Przejdź do głównej zawartości

Koniec zabawy

a szkoda bo muszę przyznać że jesteście niesamowite i macie także wyczucie 

dlatego najpierw 

OGROMNIE DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM KTÓRZY WZIĘLI UDZIAŁ W ZABAWIE 

duży ukłon w Waszą stronę że Wam się po prostu chciało :) 

teraz dwa słowa o tym co porabia moje dziewczę

skończyło Filologię Angielską ze specjalizacją - tłumacz

czyli mogłaby pracować np w wydawnictwie przy przekładzie książki - o czym marzy ;)

niestety nie posiada uprawnień do nauki w placówkach oświatowych typu - przedszkole, szkoła, gimnazjum czy liceum

dlatego miałyśmy zagwozdkę jak wybrać zwycięzce bo sporo osób obstawiało ten angielski - czy ja się tym gdzieś chwaliłam? 

Na ten rok moja córka podpisała kontrakt na pracę w prywatnej szkole językowej gdzie jest - LEKTOREM JĘZYKA ANGIELSKIEGO 

 i takiej odpowiedzi udzieliło - Dzianinowe Studio - gratuluję

w tej szkole prowadzi zajęcia zarówno z grupą maluchów jak i gimnazjalistów oraz osób dorosłych
dlatego strój jest tak różnorodny, w zależności od grupy wiekowej ;) :)

drugą nagrodę pozostawiłam w rękach mojej córki bo w końcu to o jej strój chodziło 

 druga nagroda wędruję do 

Ciapara - gratuluję :)


pozdrowienia od modelki, która wróciła z pracy i zaczyna weekend




a dziewczyny proszę o kontakt na emaila :)

Komentarze

  1. Dziękujemy modelce oraz organizatorce zabawy - fajnie było :))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) cieszę się Małgosiu że podobało się, bo przecież nie tylko robótkami człowiek żyje :)

      Usuń
  2. Zabawa kapitalna i zgadzam sie , ze jak cie widza tak cie piszą . Pozdrawiam obie panie i gratuluję tym , ktore odgadly . Bystrzachy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coś w tym jest prawda? wiadomo że nie odgadnie się tak na 100%, ale czasami tak mamy że się na kogoś patrzy i bach - strzał w 10 :)

      Usuń
  3. Ale się cieszę! Dziękuję! Życzę dużo sukcesów zawodowych! I kiedyś pracy tej wymarzonej! Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za świetną zabawę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki zabawę, pobudziła wyobraźnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) to chyba dobrze - ja również dziękuję za udział

      Usuń
  5. Aniu- dziekuję za wspólną zabawę. Moja młodsza córka skończyła filologię angielską, jest lektorem tego języka i wypisz, wymaluj- ten sam styl ubioru, o bardzo dziewczęcym wyglądzie nie wspomnę:-). Pozdrawiam serdecznie:-) Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to mnie nie dziwi skąd tak szybko wpadłaś na ten pomysł :)
      ja również dziękuję za zabawę :)

      Usuń
  6. Gratuluję zwycięzcom i pięknej modelce ciekawej pracy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅

Styczen

Żeby tradycji stało się zadość i jeden post w miesiącu przynajmniej został zamieszczony, postanowiłam się zmobilizować i coś napisać.  Czas mi biegnie pracowicie i rozrywkowo. zima to niby dla rolnika czas odpoczynku, ale przy takiej pogodzie to prawie codziennie jestem w sadzie i przycinam drzewka, a jest ich sporo. Styczeń to również dzień babci, więc obowiązkowo w tym roku już miałam w przedszkolu dwie imprezki :) Tyle z dobrych informacji, mniej ciekawe są takie, że mam wolne od robótek (problemy zdrowotne) tak w skrócie, żeby się nie zagłębiać.  Wieczorami więc nadrabiam zaległości w czytaniu i od czasu do czasu machnę coś szydełkiem. Tak żeby nie obciążać stawów, coś małego i mało pracochłonnego. Po raz pierwszy bawiłam się w usztywnianie serwetki i nawet mi się spodobało, choć serwetka w wersji mini to znalazłam dla niej zastosowanie.  Ta sama serwetka co koszyczek, ale tym razem na obręczy.  Druga mała serwetka będzie ozdobą koszyczka wielkanocnego, wiem...