Bez zbędnych słów tylko zdjęcia. Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.
Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂
Pozdrawiam prawie wakacyjnie.
PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu.
Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁
Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅
Pięknie wyglądasz w tym sweterku. Do spódnic też będzie fajnie pasował, bo nie jest zbyt długi, Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńTak Iwonko będzie i do spódnic i do spodni, choć ostatnio bliżej mi do spodni 😅
UsuńRewelacja. A dla mnie inspiracja.
OdpowiedzUsuńCieszę się za posłuży za inspiracje 🤭
UsuńBardzo, bardzo ładny ten sweterek! Aż mi się zachciało coś "podłubać! we włóczkach!
OdpowiedzUsuńO to cieszę się, że Cię to zmotywowalo 😁☺️
Usuń