Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2011

Tunika?

najpierw wypatrzyłam u Mao , spodobała mi się okrutnie ;) potem zdobyłam len u pani Ewy :) a potem zaczęła się dłubanina, 3 nitki, druty nr 3 i cały czas gładko :( no i żeby nie było lekko to ja tuniki nie noszę, one mi się okropnie podobają, ale u innych, dlatego pomysł został ten sam czyli bardziej bluzka niż tunika robiona jest od góry i też ma dwa ogony, cała reszta dopasowana dla mnie, można ją nosić do spodni i do spódnicy foty ze spódnicą ale jak zrobię ze spodniami to też dla porównania jedną wrzucę :)     kolor stanowczo przekłamany, powinien wyjść taki jak gorzka czekolada, no nic musze jeszcze popracować nad fotkami ;)

Odmiana

najpierw zacznę kwiatowo, za oknem znowu zrobiło sie szaro i pokrapuję wiec dla lepszego samopoczucia trochę kolorów z mojego małego kwiatowego ogródka :) teraz jak już zrobiło się bardziej kolorowo to mogę wstawić serwetkę którą robiłam między większymi robótkami, nie znaczy to że było lekko, zeszło mi z nią oj zeszło, no ale w końcu jest moja własna serwetka koniakowska i rzut z innej perspektywy ale mam nadzieję że to nie ostatnia serwetka tego typu :) wzór znaleziony przez przypadek w starej gazetce – kram z robótkami i jeszcze podziękowanie dla Uli za wyróżnienie, które mi przyznała  to miło gdy ktoś wśród wielu blogów tak cudownych wypatrzy i Twój jednak powtarzam - wolę wasze odwiedziny i zostawiony ślad w postaci komentarza :) pozdrawiam letnio *^^*

Między kolejnymi wyjazdami

udało mi się w końcu skończyć sweterek inspiracja potem dużo przeróbek i wyszło coś takiego no i lepszych fotek chwilowo nie będzie bo modelki brak, a foty robił mój sześciolatek, to obciął głowę to co innego :) szczegóły dotyczące wspólnego dziergania tego sweterka tu ja koniecznie chciałam w wersji praktyczniejszej i zapinanej, żeby i na jesień był :) a teraz idę kończyć malowanie w przerwach między dziergadłami :D do miłego następnego wpisu