Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2014

Porządki w szafie

zastój zastój moje drogie jak nic... cóż mogę powiedzieć - samo życie jak to zwykle bywa pomysłów wiele a sił i czasu o wiele mniej ;) ale się zmobilizowałam i wyciągnęłam z szuflady to co zaczęte jako pierwszy - sweterek testowany u Mao - zostało mi jeszcze 1,5 rękawa czyli najmniej i to poleci jako pierwsze drugi chyba będzie obrus - nie mam pewności bo elementów w najlepszym wypadku muszę zrobić jeszcze 3 i nie jest to mało bo elementy są wyjątkowo duże i pracochłonne ;) jako trzecie lub równolegle z obrusem muszę skończyć sukienkę, połowa już zrobiona, reszta powinna szybko polecieć o ile nie będzie prucia i nie zmieni się koncepcja - tak jak poprzednim razem bo sukienka owa już była gotowa ale góra mi się nie spodobała i poszła do sprucia  taaaaaaaaa no i żeby nie było że to wszystko to zaczęłam jeszcze dwie robótki bo mnie korciło przetestować nową wełenkę ;) fuksja to diva i będzie z niej sweterek na lato, a zieloności to filcovana i mia...

Alize Diva - dwa słowa o włóczce

Dziś parę słów o kolejnej włóczce którą testuję od trzech lat co o niej piszą w sklepie -  włóczka Diva  Bardzo miła w dotyku włóczka przypominająca bawełnę z połyskiem jedwabiu. Nadaje się na sweterki, bluzki, torebki, szale. 100% Mikrofibra 100 g || 350 m Druty rozmiar 2.5-3.5 mm Próbka: 30 oczek i 40 rzędów to 10 cm x 10 cm Zalecane pranie w 30º osobiście pod tym mogę się podpisać, od siebie dodam, że na lato jest cudowna bo na ciele chłodzi, a nie grzeje  Zrobiłam z niej sweterek trzy lata temu  http://anpar40.blogspot.com/2011/12/jeszcze-jeden.html sweterek nadal wisi w mojej szafie, nadal chętnie go zakładam w letnie dni do sukienki, a wygląd włóczki się nie zmienił już zakupiłam na ten sezon dwa nowe kolory n...

ŻÓŁwie tempo

między codziennymi obowiązkami, ćwiczeniami i złośliwcem w postaci bólu który nie odpuszcza a jeżeli już to na chwilę... staram się jednak coś robić... szydełko jest łatwiej złapać w rękę wiec małymi kroczkami robię obrus.... może będzie na najbliższe święta, a może nie... zobaczymy...  pokaże zaczątek :) taaaaaaaaa u was też się popsuła pogoda? brrrrrrrrrr się zimno zrobiło... pozdrawiam ciepło :)

Finito..........

czyli koniec lenistwa...dziś ambitnie postanowiłam skończyć odwyk robótkowy, czy się uda? no nie wiem ale.... sprułam częsciowo do poprawki jednego UFO-ka, przygotowałam schemat do serwetki i wyciągnełam zaczęte wieki temu mitenki - zobaczymy co z tego wyniknie  :) rehabilitacja trwa nadal i pewnie jeszcze chwilkę potrwa ale łapka już nie drętwieje więc może pomalutku... po cichutku.... :) wszystkim dziewczynom które chciały wziąść udział w zabawie - dziękuję bardzo :) a że chętnych nie było wiele mogłam sobie pozwolić na zrobienie karteczek ręcznie :) młodego oderwałam na chwilę od kompa i wylosował osóbkę do której trafi nagroda a jest nią włóczka która zbiera dobre recenzje, ja z niej jeszcze nie robiłam więc mam nadzieję ze osoba obdarowana coś z niej udzierga i podzieli się ze mną wrażeniami :) a teraz losowanie: mieszamy -  wybieramy  ta dam!!!!!!!!! osóbka do której wędruje motek Holst Garn to Urszula 97 Gratuluje i...

Chwila przerwy od robótek

Na  dzierganie, niestety pojęcia nie mam ile potrwa, łapka odmówiła współpracy i teraz czeka mnie mała rehabilitacja. Postanowiłam więc, że czas na małą zabawę, ostatnio minęła kolejna blogowa rocznica,  kto zgadnie która ? Ponadto trzeba napisać co mu najbardziej się podoba u mnie i czego powinno tu być więcej, Będzie nagroda jak w każdej zabawie Dziś nie wstawię jednak fotki,  ta pokaże się w następnej odsłonie 8marca losowanie Zasady są dwie: Nie informujemy o zabawie innych i sami posiadamy bloga Pozdrawiam Ciąg dalszy.... dziś pokaże kawałek nagrody - niespodzianki ;)