Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2016

Kartka - haft matematyczny

już za chwileczkę, już za momencik, zaczynają się ferie w naszym rejonie u mnie zaczęły się wcześniej nie jest to bynajmniej powód do specjalnej radości bo młody tak niefortunnie upadł na łyżwach, że uraz szyi teraz ma i nosi kołnierzyk :( na szczęście nic się poważniejszego nie stało, nic nie pękło ani się nie złamało... na szczęście czeka nas teraz trochę jazdy po ortopedach ...rehabilitacji - ciekawe ile będę państwowo musiała czekać, póki co zaczęliśmy już prywatnie  - niestety ...taka rzeczywistość za tydzień bardzo chcemy z młodym skoczyć do stolicy mamy w planach odwiedzić Centrum Nauki Kopernika no i wiem ze w tych dniach można będzie sobie obejrzeć    Ekspozycję „Kolory zimy: rękawiczki z Estonii”   http://ethnomuseum.pl/wystawy/czasowe/609-kolory-zimy-rekawiczki-z-estonii  aaa i jeszcze teatr muszę mu zafundować bo z powodu urazu ominął go szkolny wyjazd same widzicie że radości przeplatają się z troskami - samo ży...

Haft matematyczny

chwilowo nie odpuszcza i choć zerkam na leżące motki i nieskończone robótki to jakoś weny nadal brak natomiast robienie karteczek i zakładek do książek pochłania każdą wolną chwilę, a jest ich naprawdę mało szczególnie, że za chwilkę wystawianie ocen w szkole, no i młody nauczył się jeździć na łyżwach więc śmigamy oboje :) dlatego wybaczcie ale dzisiaj nadal karteczki :)  to tyle w temacie karteczkowym ;) upublicznię jedną fotkę wyjazdową,  byliśmy z młodym kilka dni w stolicy i śmigaliśmy na Starym Mieście na łyżwach :)

Nowy Rok

może powinnam napisać, będę czytała, będę się śmiała, będę ćwiczyła, będę.... jednak nic takiego nie napiszę bo ja to staram się i tak codziennie robić, wiem, że czas szybko biegnie i  każda chwila jest zbyt drogocenna, aby ją marnować na lenistwo, złość lub gniew ;) nie patrzę w przeszłość, nie snuję planów zbyt wielkich na przyszłość żyję teraźniejszością co przyniesie Nowy Rok - czas pokażę :) życzę Sobie i Wam aby nie był gorszy niż ten co minął  - lepszy jak najbardziej - zawsze to powtarzam :) delikatnie - spokojnie - przy kominku w którym się pali - grzeje się, popijam herbatkę i czytam  na stoliku już prawie skończona moja pierwsza karteczka :)