Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2016

Lekki jak piórko czyli piórkowy nietypowy ;)

tak, tak postanowiłam i ja mieć taki sweterek, który da się zwinąć i schować do torebki ;) :) nadarzyła się ku temu fajna okazja bo mogę przetestować trochę włóczek z firmy Bafpol  :D więc na pierwszy rzut poszła Alize Kid Mohair Royal ALIZE KID MOHAIR ROYAL-   190 ciepły beż - 25g- 250mt skład: 62%kid mohair; 38%polyamid, druty 2-6 Co mogę o włóczce powiedzieć - pierwszy dotyk - szorstki, miałam więc pewne obawy, ale zupełnie niepotrzebnie, włóczka już po pierwszym praniu straciła swoją pierwotną szorstkość i stała się bardziej miękka, co najważniejsze nie podgryza co dla mnie jest ogromnie ważne bo wrażliwa jestem ;) Do tego jest bardzo wydajna, na sweterek poszło 103g, same więc widzicie że lekki jak piórko :D Jedyną wada tej włóczki - jeśli to można uznać za wadę - jest to że się sypie, ale to taki urok moheru :)  w trakcie robótki miałam wszędzie pełno kłaczków. Myślę, że jeszcze sięgnę po tą włóczkę bo ciekawa jestem jak się z niej będzie robiło na s...

Czytam

Najwyższy czas znowu złapać za druty i znowu dołączyć do  środowego czytania u Maknety ;) dzisiaj więc tylko mały podgląd tego co aktualnie na drutach i książka którą mam zamiar dopiero zacząć czytać W następnym poście obiecuję napisać więcej szczegółów i być może pokażę już skończoną robótkę pozdrawiam wszystkich którzy tu zajrzą :)

Szydełkowa sukienka

Chwalipięctwo oczywiście w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu -  uprawiam na swoim blogu jak widać od dawna  ;) Stwierdzam, że jest ono jak najbardziej potrzebne a nawet wskazane dla nas osób, które dla swojej pasji poświęcają czas i często ostatnie pieniądze schowane w zakamarkach portfela na czarna godzinę  ;) Wkładają z nią masę serca, a potem co jest oczywiste, chcą pokazać całemu światu - patrzcie jakie cudo stworzyłam Chciałabym czasem też móc sprzedać coś czego wyprodukowałam ponad miarę, w końcu kasa na nowe zakupy włóczkowe tez jest potrzebna, żeby móc realizować i spełniać się dalej, ale mając dwie siostry i dwie córki a teraz jeszcze synową ( właściwie to nie wiem czy ona będzie chciała coś dzierganego własnoręcznie ) to stwierdzam, że prędzej do ruiny doprowadzę Szanownego niż zarobię na swojej pasji. Wzór tej sukienki znam już na pamięć wiec jakby co nie bójcie się spytać czy zrobię na zamówienie ;) :) Trzecia sukienka, nie doczeka się chwil...

Szydełkowa sukienka

w temacie sukienek utknęłam, a konkretnie jednej tym razem w wersji czarnej :) trzecią już kończę, wiec pewnie znowu za chwilę wrzucę fotki ;) :)