Całkiem nieoczekiwanie Renia zapytała, czy chcę przetestować jej nowy projekt. Oczywiście się zgodziłam, bardzo lubię projekty Reni są starannie dopracowane i ciekawe. Niestety mój lokalny sklepik nie stanął tym razem na wysokości zadania i miałam problem z doborem odpowiedniej włóczki, a to przy chuście stanowiło podstawę. Jednak nie zraziłam się tym, bo wiem, że jeszcze ten wzór powtórzę na odpowiedniej włóczce. :) Tymczasem chcę przedstawić projekt o wdzięcznej nazwie : Strzałka "Floating Colors" projekt Renaty Witkowskiej Pod nazwą kryje się link do projektu Renatki, można tam podziwiać tą chustę w różnych wersjach kolorystycznych i z różnej grubości włóczek. Chustę dziergało się o dziwo szybko, do tej pory jakoś mi się wydawało, że utknę na takim projekcie i jakoś się nie zabierałam za tego typu chustę. A to błąd. ;) :) Jeśli jeszcze nie macie takiej chusty, to zachęcam. Niech Was nie przeraża ogrom oczek do przerobienia. To tylko p...