Mitenki

czy zdarzają wam się zakupy włóczkowe z których nie jesteście zadowolone? mimo że robicie rozeznanie, ktoś wam taką wełnę polecił, mimo że cena by sugerowała ze wełna jest prima sort.....
no tak mnie się takowe zdarzają wiec od kolejnego postu będę wrzucała zawsze jeszcze kilka słów o wełnie, czyli co mi się w niej podoba lub co nie....

a dziś na dobry początek ponieważ sezon jesienny się rozpoczął dwie pary mitenek dla młodego z resztek akrylowych włóczek wygrzebanych z kosza ;) :)


trzymajcie się cieplutko :)

ps. reaktywowałam drugiego bloga na którego was nadal zapraszam

Komentarze

  1. mitenki fajne jakimś czarodziejskim wzorem robiłaś,ale młody hmmm przystojniak rośnie oj oj :o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mitenki kapitalne, a model bardzo wdzięczny, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miteń super, model jeszcze bardziej. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobry pomysł z opisem właściwości włóczki! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. %Bardzo fajne!!!Usmiechniety urwis tez zadowolony widac :)!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu a już myślałam że zmieniłaś koncepcję i juz nie potrzebujesz tego pana z dołeczkami- noszę się z zamiarem jego adopcji haha. Zmienia sie bardzo, dorośleje, ale oczka dalej ma psotne- buźka dla blondaska

      Usuń
    2. a chciałabyś ;) :P
      pana takowego musisz sobie sama zmajstrować ;) :)

      Usuń
  6. Fajne mitenki a słów kilka na temat włóczek zawsze się przyda pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem