Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2012

Oliwkowy gaj

a dlaczego? ano nie wiem tak mi się skojarzyło jak te limonkowe ciapki zobaczyłam i tak już zostało :) bluzeczkę robiłam naprawdę długo i już straciłam nadzieję że zdążę przed świętami, ale się udało :))))))))) zdjęcia wieczorową porą, młody starał się jak mógł i prawie się udało uchwycić urok wełenki Połysk jest prawdziwy żadna obróbka, wełenka cudowna i miękka wprawne oko zapewne zobaczy różnice na bluzeczce - widać dokładnie gdzie kończy się jeden motek a zaczyna następny ale mi to zupełnie nie przeszkadza Wymyśliłam ze będzie prosta z małym wyciągnięciem na boku, całość robiona od góry oczkami prawymi, na biodrach i rękawach ścieg francuski dane: Araucania Botany Lace - 3 motki (zostało troszkę)                               druty nr 3,5  miałam ją podarować córce....ale się rozmyśliłam,  wyrodna ze...

piaskowe fale - czapka

sobie berecik i nie mówcie że już ktoś taki zrobił przede mną bo złapię nerwa   ;) :P naplotłam warkoczyków i nawet rozpiskę zrobiłam haaaaaaaa i na płasko i dwie foty na plaskacza :) dane: wełna merino superfein Lana Grossa - prawie 2 motki druty nr 3,5 i 4 ktoś chętny do przetestowania opisu po swiętach?

Dla dorosłego faceta :)

tym razem udało mi się skończyć na czas czapkę i komin dla dorosłego mężczyzny :) młody zgodził się zaprezentować za cukierasa ;)  i na plaskacza :) dane: wełna drops lima - 2 motki i troszkę, druty nr 3,5 i 5 czapka   druty 3,5 wzór- 5 oczek prawych, 1 lewe - powtarzać na odpowiednią wysokość komin wzór - oczka prawe po obu stronach robótki robiłam w poprzek drutami nr 5, nabrałam 45 oczek i przerabiałam na odpowiednią długość potem zszyłam boki i to wszystko :) wełenkę miałam w rękach pierwszy raz ale na 100% nie ostatni bo jestem nią zachwycona :D PS. bombek przybywa ;) PS nr 2. - nie mogę zamieszczać postów na waszych blogach i nie mam pojęcia dlaczego? wy też tak macie? nawet u siebie w komentarzach nie mogę nic napisać- liczę że to chwilowe :(

Prawie światecznie :)

złama łam się i w tym roku robię bombki na choinkę ;) właściwie to dziewczę mi przywiozło torbę styropianowych bombek i kazało coś z tym zrobić no to robię :)))) to pierwsza z której jestem zadowolona w różnym oświetleniu :)  a tu kilka po wielu próbach  mniej lub więcej udanych :) do zrobienia jeszcze kilkanaście bombek ;) trzymajcie kciuki żeby mi sił starczyło :)))

Chusta

mam ja dzięki pomocy pewnej dobrej duszyczki DZIĘKUJĘ "DOBRA DUSZYCZKO"       :) trochę mi z nią zeszło bo były dwa podejścia  pierwsze podejście z pięknej mięsistej czerwonej wełenki niestety na połowie okazało się ze choćbym nie wiem jak wyciągała nitkę to braknie :(  no i poszło do prucia drugie podejście  dane : drops alpaca poszło ok dwa i pół motka, druty 3,5   szczególik :) chusta mi się podoba i zrobię pewnie jeszcze jedną  - robię dementi bo zostałam źle zrozumiana :P uwielbiam lejące chusty ;)  ino z dropsa jeszcze nie machałam - ta pierwsza i stwierdzam, że wolę lace merino wzór dostępny   tutaj  

Mało robótkowy wpis

wczoraj moje "dzieciątko" skończyło 7 lat ;) było wiec mikołajkowo i urodzinowo jednocześnie czas biegnie nieubłaganie, korzystam wiec z każdej chwili i się nią cieszę :)   były prezenty goście i tort :)  pozdrawiam was zimowo i śnieżnie :)))