może to nudno tak same sweterki pokazywać, ale odkryłam ich praktyczną stronę no i jakoś się tak dzierga ;) na dodatek krój ten sam co poprzednie z mała zmianą bo tym razem zrobiłam zawijany kołnierz wzór zgapiłam z bloga effci spodobał mi się i postanowiłam go zastosować w swoim sweterku, ponieważ gabaryty mam inne wiec moja wersja sweterka jest bardziej dostosowana do mojej figury sweterek jest świeżutki jak bułeczki wyjęte prosto z pieca ;) jeszcze go nie moczyłam i nie naciągałam, nie zakupiłam jeszcze guziczków, tylko nitki pochowałam i już spieszę sie nim pochwalić :) wełenka to Alpaca Drops – kolor przygaszona fuksja - poszło 6 motków, rozmiar M, druty 3 i 3,5 a teraz już foty - sweterek prezentuje moja córka tu chyba najbardziej zbliżony kolor taaaaaaaaaa ……… musze popracować jeszcze nad jakością zdjęć bo w rzeczywistości to on wygląda o niebo lepiej :) ferie się już niestety kończą wiec czasu zrobi się znowu tak jakby mniej… ale na...