mimo ostatniej porażki, bo to nie była wina szydełka ;) po raz kolejny musze więc powtórzyć ze połowa sukcesu to dobrze dobrana włóczka do danego projektu wiskoza poszła grzecznie na półkę bo dobrze muszę przemyśleć jakie wdzianko z niej zrobić, musi być to coś luźnego – jeżeli macie jakieś pomysły i podpowiedzi to będę wdzięczna :) tymczasem w ramach odstresowania postanowiłam przetestować włóczkę o której wspominałam już wcześniej, a mianowicie diva stretch , która zwróciła moją uwagę, poczytałam o niej opinie które były zachęcające i jestem na etapie próbowania :) pomysłów na nią mam kilka, oto one: wszystkie te zdjęcia pochodzą z forum od osinek, gdzie można również znaleźć do nich wzory http://club.osinka.ru/topic-56893 o włóczce wyczytałam “Włóczka idealna na dzianinę, która ma być obcisła (nie ciasna). Przędza pracuje jak pończocha, przylega gdzie ma przylegać i nie blokuje gdzie nie trzeba. Spleciona jak sprężynka, zachowuje się jak sprężynka.” (opis...