Przejdź do głównej zawartości

Wedle starszeństwa

miało być... czyli sweter, obrus, sukienka... potem cała reszta
i co?... ano "chała" i to na całego

sweter musiał być zrobiony bo testowy - mus to mus ;)
ale reszta

obrus siedzi w szufladzie i krzyczy.. że owszem.....ale nie na te święta....  to niech siedzi tam dalej - ugodowa jestem z natury

sukienka jest bardziej skłonna do współpracy - wieczorami wyskakuje z szuflady na dwa lub trzy okrążenia i chowa się znowu na swoje miejsce

a w łapy na "bezczela" dosłownie włazi mi fuksja
mówię jej - fuksja ty na lato masz być ażurowa zwiewna i romantyczna - nie Twoja kolej - 
a ona krzyczy - teraz ja

no i w końcu dałam się przekonać szukam...szperam ...co by tu ....ma być ażurowo i łatwo

no i znalazłam ażurowo i nawet łatwo - fuksja rośnie jak na drożdżach ;)


co prawda czy będzie zwiewnie i romantycznie - to się zobaczy...

oryginał można podziwiać tutaj http://www.ravelry.com/patterns/library/campanula
tu znalazłam ten sam wzorek w innej wersji za free do pobrania 
http://www.ravelry.com/patterns/library/campanula-skirt

moja wersja będzie moja... tylko wzorek ten sam - już niebawem pewnie gotowiec się pokaże w całości :)
pozdrawiam wszystkie osóbki które tu zaglądają 

Komentarze

  1. Nie dziwię się, że fuksja wygrała. Zapowiada się bardzo ciekawie. Też tak mam, kilka prac równocześnie, zawsze któraś z robótek wygrywa. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo jestem ciekawa tej fuksji... co z niej pięknego czarujesz... :-) Teraz będę Cię i ja namawiała, żebyś porzuciła inne prace i dziergała tylko fuksję.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. dziergaj to,co w dany dzień przyjemność Ci sprawi największą,bo najgorzej idzie jak zmusza się człowiek-wtedy wiesz…jak krew z nosa!

    OdpowiedzUsuń
  4. Też jestem zdania, że powinno się dziergać to co w danym momencie najbardziej kusi i przyciąga. A fuksja jest bardzo "przekonywującym" kolorem; więc musiała wygrać.
    Swoją drogą ciekawe co Ty tam dłubiesz.
    Gorąco pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  5. I ja też podpisuję się pod tymi komentarzami - dziergamy to, co najbardziej przyciąga. Ciekawa jestem co to będzie, bo zapowiada się efektownie.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  6. widzę moje drogie ze mnie rozumiecie :)))
    dodatkowo za oknem raczej ponuro więc tym bardziej kolor wygrywa ;) :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅

Wrzesien

 Wrzesień u mnie miesiącem przetworów, porządkowania ogródka i wieczornym drutowaniem. Miałam okazję testować nowy sweterek od @comfortzoneknits.  Sweterek nosi nazwę Msr Grey odsyłam na stronę Renatki   https://www.instagram.com/comfortzoneknits?igsh=MWpweGIybTJ6N211Ng== Bardzo praktyczny sweterek, szybko go przybywało bo robiłam na drutach 3.75. Wzór powtarzalny więc wieczory przy filmie i drutach spedzalam.  Mam go zawsze pod ręką, a ponieważ zagościła już jesień, więc praktycznie codziennie go narzucam przed wyjściem. Napewno zrobię taki jeszcze w ciemniejszy kolorze. Chciałam zrobić go z ciemnego brązu, ale wzór byłby wtedy mało widoczny.  Muszę jeszcze przemyśleć, ale póki co wnusia spytała czy jej też taki zrobię 😅🤣 Chcialam schować się przed słońcem a fotograf zamiast powiedzieć że słabo widać to cyknął i gotowe. Ech coraz trudniej o dobrego fotografa 😅🤣. Innych fotek nie posiadam, może jeszcze się trafi okazja, żeby zrobić wyrazniejsze zdjęcia swete...