Przejdź do głównej zawartości

Zielony sweterek

czyli kolejna robótka skończona - jeszcze tylko jedna zaległa + plus dwie bieżące ;) :)

pamiętacie ten sweterek 
 

 zapragnełam również takiego na lato to była moja inspiracja

bawełna jakaś niemiecka, bardzo fajna, elastyczna na druty nr 4, kolor tez ciekawy ... decyzja podjęta - robię sweterek na lato

i tu się zaczęło - rękaw to jednak zrobię 3/4
- wzorek to może na środku rękawka a nie na przodzie
- no i może nie ten wzorek z inspiracji tylko wezmę inny


 - ooo a jakby tak ten ażur zrobić też pod pachą na boku :)


- no i na rękawie od spodu - w końcu to lato niech będą tam dziurki ;)


nawet fajnie wyszło - tylko czy to podobne do oryginału




 jeszcze tylko dokupię guziki i będzie ok, 
pasuje na moje dziewczę i na mnie też - będziemy się dzieliły  :)


po zrobieniu tego sweterka stwierdzam, że z opisu to ja chyba nie bardzo potrafię, nieuleczalny przypadek w tym temacie jestem ;) :)

ciekawi mnie jak to jest u was, czy tez zdarza wam się zacząć coś z opisu a finał to jedna wielka improwizacja :))))

Komentarze

  1. Z opisu to ka zazwyczaj tylko chusty. Swetry dla siebie na ogół robię na oko ze wzorami z książek, a nie z gotowych schematów. Twój wyszedł świetnie i wcale nie musi być identyczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. identyczny - o nie nawet taki w planach nie był brany pod uwagę ;) :)
      no i tez chusty wedle wzoru ale tylko te testowane ;)

      Usuń
  2. Zawsze improwizacja - albo przypadkiem bo się pomylę, albo świadomie bo mi coś innego bardziej pasuje.Ostatnio podobał mi się sweterek robiony na drutach i zrobiłam taki sam fason, ale....szydełkiem. Dokładnie z opisu to tylko serwetki szydełkowe robię.
    A ten sweterek bardzo fajnie Ci wyszedł. Elastyczna bawełna? Masz jeszcze jej metkę? Szukam jakiejś fajnej bawełny, właśnie nieco elastycznej.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poszłam...poszukałam jest - YORN boutique - Baumwolle - Glanz - Cable
      (50g - 100m)

      Usuń
  3. Piękny ten sweterk i kolor w moim guście.
    Co do schematów, to raczej zaczynam a kończę improwizacją. Choć mój ostatnio zrobiony to prawie oryginał:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) to tak jak ja , tylko testowane są zgodne z opisem :D miło że ktos tez tak ma ;)

      Usuń
  4. Sweterek na lato superowy :) Mam w podobnym kolorze, z ażurowym szydełkowym dołem :) Twoja improwizacja nt sweterka przemawia do mnie bardziej niż oryginał :)
    Pozdrowionka, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D miło, lubię na lato sweterki ale na wietrzne dni i wtedy potrzebny raczej dłuższy rękawek

      Usuń
  5. Po prosu REWELACYJNIE wyszedł

    OdpowiedzUsuń
  6. Powiem Ci, Że Twój podoba mi się bardziej :) Dobrze, że poniosła Cię wyobraźnia, bo sweterkowi wyszło to na plus :) No i jeszcze rozmiarowo uniwersalny,
    Nic, tylko teraz Ty musisz zrobić opis i pozwolić improwizować innym ;)
    Pozdrowionka ślę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. opisy to już nie moja bajka ;) a sweterek bardzo prosty - każda drutująca osóbka da radę :)

      Usuń
  7. Przepiękny sweterek wyszedł, kolorek bardzo żywy. Ja też często wprowadzam swoje zmiany w gotowych modelach. Pozdrawiam i zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie te zmiany są po prostu konieczne :)

      Usuń
  8. a kto zwraca uwagę na sweterek przy takiej modelce!Na manekinie proszę,bo uśmiech owej zupełnie odwraca uwagę ;o)Kurcze ,ale Ty masz ładne te dzieciaki!
    Ja się staram z opisu robić,bo improwizacje kończą się pruciem,zresztą z opisu czasem też.Kolor sweterka jak najbardziej na czasie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mówisz że dodatkowo na czasie się wstrzeliłam? a to już nieświadomie ;) a modelce muszę co rusz to powtarzać bo zakompleksiona strasznie ;)

      Usuń
  9. Fantastyczny sweterek Ci wyszedł :) Ja też zawsze choć w niewielkim stopniu modyfikuję oryginał żeby choć trochę było coś mojego w zrobionej rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładny sweterek. A u mnie różnie, ale fakt częściej zmieniam dzierganie na po swojemu niż dokładnie jak w instrukcji. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba chodzi o to żeby jakaś malutka zmiana tam była moja i wtedy się lepiej nosi ;)

      Usuń
  11. Wspaniały sweterek :-) Śliczny kolor i genialny fason. Podobają mi się ażury i ich umiejscowienie :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Wrzesien

Wrzesień był bardzo pracowity, robótkowo też, ale ponieważ brałam udział w teście , wiec chwilowo nie mogę pokazać co tam dziergałam 😉 Wakacje już minęły, a ja jeszcze nie odczułam, ze były jakieś wakacje, bardzo to był intensywny czas dla mnie . Wesele syna za mną, rodzina sie powiększa 🙂 Młody dostał się ma studia i za tydzień z dobytkiem zawozimy go do akademika .  W domu dopiero zrobi się pusto. 🤔 Gdzieś pomiędzy było jeszcze rwanie orzechów .  Więc muszę Wam powiedzieć ze z utęsknieniem czekam na moje wakacje. W planach mamy wyjazd do córki do Włoch , wiec juz odliczam dni 🙂. W prezencie zrobiłam kilka serwetek, pokaże jak już trafią do obdarowanych. 😁   W planach są oczywiście zakupy włoskiej włóczki. 🙈 Mam nadzieję , że jak wrócę to wróci też wena na dzierganie .  Pozdrawiam Was moje drogie, do zobaczenia po powrocie . 🙂

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Styczen

Żeby tradycji stało się zadość i jeden post w miesiącu przynajmniej został zamieszczony, postanowiłam się zmobilizować i coś napisać.  Czas mi biegnie pracowicie i rozrywkowo. zima to niby dla rolnika czas odpoczynku, ale przy takiej pogodzie to prawie codziennie jestem w sadzie i przycinam drzewka, a jest ich sporo. Styczeń to również dzień babci, więc obowiązkowo w tym roku już miałam w przedszkolu dwie imprezki :) Tyle z dobrych informacji, mniej ciekawe są takie, że mam wolne od robótek (problemy zdrowotne) tak w skrócie, żeby się nie zagłębiać.  Wieczorami więc nadrabiam zaległości w czytaniu i od czasu do czasu machnę coś szydełkiem. Tak żeby nie obciążać stawów, coś małego i mało pracochłonnego. Po raz pierwszy bawiłam się w usztywnianie serwetki i nawet mi się spodobało, choć serwetka w wersji mini to znalazłam dla niej zastosowanie.  Ta sama serwetka co koszyczek, ale tym razem na obręczy.  Druga mała serwetka będzie ozdobą koszyczka wielkanocnego, wiem...