Przejdź do głównej zawartości

Sesja

Wiosna jest tą porą roku, która niezmiennie mnie zachwyca, wszystko budzi się do życia i kwitnie, a ja ruszam na spacer i zachwycam się zawsze tym samym :)

Przy okazji biorę ze sobą aparat, fotografa i robótki, które można obfocić w plenerze ;)

Dlatego dzisiaj tylko fotki robótek, które już pokazywałam 




 leszczyna już zaczyna puszczać listki i niebawem się zazieleni na dobre 




 moja towarzyszka wszystkich spacerów, jest lepsza od psa, która pogna za zwierzyną i tyle go widzę ....;)


i jeszcze kilka fotek przyrody,  która cieszy moje oko i zawsze zachwyca






czereśnia też już zakwitła, mam nadzieję ze pszczółki się spiszą i będzie miała wiele owoców :)


dosyć tego dobrego - teraz czas wracać do robótki, która czeka cierpliwie 


  miłego dnia

Komentarze

  1. Aniu, a w jakim regionie Polski już kwitną drzewa owocowe? Bo u nas , na Litwie, dopiero pęki nabrzmiewają. Wiosenne pozdrowienka z Wilna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Honoratko - środek Polski - mazowieckie :) teraz tylko się martwię, żeby nie zmarzły, bo przecież kwiecień dopiero

      Usuń
  2. Chusta przepiękna i bluzeczka idealnie pasuję :)
    cudnie niebawem w sadzie będzie, ach już czereśnia kwitnie moja jeszcze nie, a też mazowieckie...i aby owoc nie przymarzł :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie też już wiosna, nawet porobiła ze trzy zdjęcia. Może jutro wstawię na blog.
    Ta tuniczka jest super, a chusta też nie gorsza. Obie robótki wyszły świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne wiosenne zdjęcia :-) Jakie cudowne słoneczko :-) A u mnie weekend był deszczowy i pochmurny...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne prace na tle cudnej wiosennej zieleni ! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny wiosenny spacerek. Fajnie,że go dla nas obfotografowałaś. Ostatnie zdjęcie zaprasza do dziergania. Uwielbiam robić to w plenerze!Pozdrawiam wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne wiosenne zdjęcia! Niebo przepiękne i bardzo relaksujące w połączeniu z zielenią. Towarzysz fajny:))) Dawno nie dziergałam na świeżym powietrzu i mnie do tego mobilizujesz:)
    Uściski!:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiosna jest wspaniała, uwielbiam ją i każdego roku czekam z wytęsknieniem. Pięknie drzewa u Ciebie kwitną, u mnie jeszcze trzeba będzie chwilkę poczekać, ale co się odwlecze, to nie uciecze:) Piękne udziergi! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. To miałaś piękną niedzielę :) U mnie weekend zimny był, a niby mieszkam w najcieplejszym regionie Polski.
    Pięknie się prezentują Twoje udziergi w takich cudnych okolicznościach przyrody :)))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Wrzesien

Wrzesień był bardzo pracowity, robótkowo też, ale ponieważ brałam udział w teście , wiec chwilowo nie mogę pokazać co tam dziergałam 😉 Wakacje już minęły, a ja jeszcze nie odczułam, ze były jakieś wakacje, bardzo to był intensywny czas dla mnie . Wesele syna za mną, rodzina sie powiększa 🙂 Młody dostał się ma studia i za tydzień z dobytkiem zawozimy go do akademika .  W domu dopiero zrobi się pusto. 🤔 Gdzieś pomiędzy było jeszcze rwanie orzechów .  Więc muszę Wam powiedzieć ze z utęsknieniem czekam na moje wakacje. W planach mamy wyjazd do córki do Włoch , wiec juz odliczam dni 🙂. W prezencie zrobiłam kilka serwetek, pokaże jak już trafią do obdarowanych. 😁   W planach są oczywiście zakupy włoskiej włóczki. 🙈 Mam nadzieję , że jak wrócę to wróci też wena na dzierganie .  Pozdrawiam Was moje drogie, do zobaczenia po powrocie . 🙂

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Styczen

Żeby tradycji stało się zadość i jeden post w miesiącu przynajmniej został zamieszczony, postanowiłam się zmobilizować i coś napisać.  Czas mi biegnie pracowicie i rozrywkowo. zima to niby dla rolnika czas odpoczynku, ale przy takiej pogodzie to prawie codziennie jestem w sadzie i przycinam drzewka, a jest ich sporo. Styczeń to również dzień babci, więc obowiązkowo w tym roku już miałam w przedszkolu dwie imprezki :) Tyle z dobrych informacji, mniej ciekawe są takie, że mam wolne od robótek (problemy zdrowotne) tak w skrócie, żeby się nie zagłębiać.  Wieczorami więc nadrabiam zaległości w czytaniu i od czasu do czasu machnę coś szydełkiem. Tak żeby nie obciążać stawów, coś małego i mało pracochłonnego. Po raz pierwszy bawiłam się w usztywnianie serwetki i nawet mi się spodobało, choć serwetka w wersji mini to znalazłam dla niej zastosowanie.  Ta sama serwetka co koszyczek, ale tym razem na obręczy.  Druga mała serwetka będzie ozdobą koszyczka wielkanocnego, wiem...