Przejdź do głównej zawartości

Letnia bluzka

Z mamą już wszystko dobrze, choć zwykły zabieg na zaćmę skończyła się w klinice w Lublinie, bo okazało się, ze mamie odkleiła się siatkówka i mało brakowało..... ale już jest w domu i wraca do zdrowia, oko ma się dobrze, teraz w sierpniu czeka ja kolejny zabieg na drugie oko- mam nadzieję ze tym razem już bez żadnych dodatkowych atrakcji.

Nadal czytam Matki Wielkich Polaków
z życia Jana Sobieskiego zachowałam sobie "jeden z najpiękniejszych pomników staropolskiej myśli pedagogicznej" czyli dokument w którym rodzice Jana Sobieskiego spisali w punktach jak należy wychowywać ich synów -
i niech każdy sobie mówi co chce ale dzisiejsi rodzice powinni brać z tego przykład   ;)
przeczytałam już życiorys Tadeusza Kościuszki, a teraz kończę Juliusza Słowackiego i muszę Wam powiedzieć, że sporo fragmentów z tej książki w których jest mowa o tym jakie odebrali wykształcenie czytam swojemu synowi, który jest w piątej klasie i czasem marudzi, ze się musi tyle uczyć :)

w Liceum gdzie nauka trwała 10 lat uczono się pięciu języków, arytmetyki, moralności, geografii, logiki, fizyki, chemii, historii naturalnej, języków słowiańskich, mechaniki, budownictwa,bibliografii....

A dzisiaj mam wrażenie, że ktoś chce aby społeczeństwo było coraz głupsze i ta wiedza coraz bardziej jest okrojona

Ale ...ale nie o tym tu mowa bo czas zaprezentować kolejny uszytek :)

Niestety ze zdjęć które zrobiło mi dziecię nic się chyba nie nadaje, muszę poczekać na ładniejszy dzień, pokaże tylko kawałek tego i owego

taka zwykła luźna bluzeczka albo raczej tunika - trochę więcej materiału i byłaby fajna sukienka bo lejący i miły materiał, niestety miałam kawałek i starczyło tylko na tyle co widać. Najbardziej podoba mi się kołnierzyk z koronki, fajnie zakończony na plecach, ale to pokażę następnym razem bo zdjęcie nie wyszło


 można go zawinąć i tak też nosić 



jedyne co się nadawało do pokazania ;)



ale jestem zadowolona i już szukam po pudełkach czy jeszcze nie mam tam czegoś w kawałku, żeby się wprawiać dalej :)

Komentarze

  1. Możesz szczycić się, bo uszyłaś bardzo ładną "kieckę'(kiedyś tak mówiło się). Bardzo zaintrygoawałaś mnie czytaną literaturą. Pozdrawiam poświątecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Honoratko - to tunika bardziej ;) ale mam ochotę też na kieckę :)a lektura warta uwagi :)

      Usuń
  2. Ładna bluzeczka:) A ja kupiłam overlock i jestem na etapie prób szycia:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. och zazdroszczę zakupu, ale ja póki co chyba nie jestem na takim etapie szycia, ale kto wie ... :)

      Usuń
    2. Kupiłam sobie używany bo ceny mnie powalają ale teraz mogę zacząć szyć dzianiny a na tym najbardziej mi zależało:)

      Usuń
  3. Logika i moralność powinny być obowiązkowymi przedmiotami na maturze!

    Bluzeczka śliczna! Niby prosta, a przez ten koronkowy kołnierzyk jednak niezwykła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mi ten kołnierzyk wystarczy za całą ozdobę :) co do reszty popieram ;)

      Usuń
  4. Logika i moralność powinny być obowiązkowymi przedmiotami na maturze!

    Bluzeczka śliczna! Niby prosta, a przez ten koronkowy kołnierzyk jednak niezwykła...

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna tunika. :)
    No tak, ale kiedyś dziewczynki uczyły się tylko śpiewu i rysunków. No i robótek. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję mnie też się podoba szczególnie, ze sama ją uszyłam ;) :)

      Usuń
  6. Tunika super. Ten koronkowy kołnierzyk bardzo ją zdobi.
    Też uważam, że w dzisiejszym szkolnictwie ewidentnie brakuje przedmiotu logika.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Dorotko by my mniej więcej te same roczniki to tak mamy a tym myśleniem podobnie :)

      Usuń
  7. Dużo zdrówka dla mamy :).

    Ciekawą lekturą sobie wybrałaś :).
    Zgadzam się z Tobą, że to co dzieje się teraz w szkołach pod względem nauczania, to jest istny obłęd ...

    Bluzeczka jest śliczna i dużo szyku daje jej ten kołnierzyk :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już się nie mogę doczekać ciepła, żeby ja założyć :)

      Usuń
  8. Bardzo skromnie, ale za to niezwykle pięknie. Masz gust, styl i do tego wyborny talent. Gratuluję! Po zatem, cudownie w niej wyglądasz :) Moc serdeczności Aniu

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu, przede wszystkim zdrowia dla Mamy :) Tunika bardzo fajna, uśmiałam się jak przeczytałam, że zrobione zdjęcia nie nadają się do pokazania, u mnie podobnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak z tymi fotkami to raczej chodzi o to Dorotko, ze mało światła i młody ciągle rusza aparatem, co za tym idzie one nawet nie są ostre, nie mówiąc już o tym jakie miny tam robię ;) :)

      Usuń
  10. Przede wszystkim zdrowia życzę Twojej Mamie:)
    A tuniczka wyszła Ci piękna, równiutka i dopracowana :) bardzo Ci w niej ładnie :)... Możesz szyć ;)))
    Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taki mam plan co do szycia, chyba ze już mi będzie wolno złapać za drutki :) pozdrawiam również

      Usuń
  11. Piękna tunika, świetnie w niej wyglądasz, kolor bardzo "na czasie". Zdrowia dla Mamy! życzę. Czekam na kolejne odsłony uszytków- fantastyczne słowo. Widać,że nie zaniedbywałaś nauki w szkole!Pozdrawiam pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna tunika ładny kolorek i fajne wykończenie :)
    Dobrego samopoczucia i zdrówka życzę :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅

Wrzesien

 Wrzesień u mnie miesiącem przetworów, porządkowania ogródka i wieczornym drutowaniem. Miałam okazję testować nowy sweterek od @comfortzoneknits.  Sweterek nosi nazwę Msr Grey odsyłam na stronę Renatki   https://www.instagram.com/comfortzoneknits?igsh=MWpweGIybTJ6N211Ng== Bardzo praktyczny sweterek, szybko go przybywało bo robiłam na drutach 3.75. Wzór powtarzalny więc wieczory przy filmie i drutach spedzalam.  Mam go zawsze pod ręką, a ponieważ zagościła już jesień, więc praktycznie codziennie go narzucam przed wyjściem. Napewno zrobię taki jeszcze w ciemniejszy kolorze. Chciałam zrobić go z ciemnego brązu, ale wzór byłby wtedy mało widoczny.  Muszę jeszcze przemyśleć, ale póki co wnusia spytała czy jej też taki zrobię 😅🤣 Chcialam schować się przed słońcem a fotograf zamiast powiedzieć że słabo widać to cyknął i gotowe. Ech coraz trudniej o dobrego fotografa 😅🤣. Innych fotek nie posiadam, może jeszcze się trafi okazja, żeby zrobić wyrazniejsze zdjęcia swete...