Kwiaty w ogrodzie

Apetyt rośnie w miarę jedzenia i z tym się od teraz zgadzam.

Miałam nie kupować więcej kwiatów w tym roku? No miałam i co.............
 córa mnie namówiła i w ten sposób powiększam systematycznie i pomału swój ogródek kwiatowy.
Piwonia chińska - na ten kwiat namówiła mnie młodsza córka, mam dwa biały i ciemny róż, niestety ten drugi już przekwitł.

Piwonie chińskie z pewnością można zaliczyć do grona najpiękniejszych kwiatów ogrodowych, jednak doprowadzenie ich do kwitnienia, wcale nie jest takie proste, gdyż są to rośliny bardzo wymagające i wyjątkowo wrażliwe na błędy uprawowe. Posadzone w nieodpowiednim miejscu, na złej głębokości lub w niewłaściwym podłożu, nie zakwitną przez wiele lat lub nawet wcale. Podobnie zareagują także na źle przeprowadzony zabieg rozmnażania. Dlatego zanim postanowimy posadzić je w swoim ogrodzie, powinniśmy dobrze poznać ich wymagania.

Mam cicha nadzieję, że miejsce wybrałam im idealne i mi będą pięknie kwitły, wyczytałam gdzieś w internecie że można pod korzenie delikatnie zakopać kromkę chleba i to je doskonale nawozi - chleb zakopany. ;)

Jaśmin i tu niestety nie pamiętam jaki ten jaśmin bo metka mi zaginęła podczas transportu, muszę przy kolejnej wizycie dopytać, pachnie obłędnie. :)

Róże okrywowe póki co są malutkie i skromne, ale mam nadzieję, że do końca wakacji pięknie się rozrosną. :)



Pod nazwami kwiatów umieściłam linki, gdyby ktoś chciał coś więcej się dowiedzieć o roślinach które tu pokazałam. :)
Powiem tylko - to jeszcze nie koniec, bo w sierpniu muszę dokupić wrzosy i chodzi mi po głowie szalony pomysł, żeby posadzić róże pnące - ale mam obawy - czy chce mi się walczyć z mszycami i hortensje pnącą - ktoś ma w ogrodzie i może się podzielić doświadczeniem i fotką? :)

Robótkowy akcent na zakończenie - druga Gail dla mamy finiszuje, może w tym tygodniu będzie skończona. :)
pozdrawiam słonecznie, upalnie i idę ogarniać to i owo :)

Komentarze

  1. Po prostu nadszedł czas, i odkryłaś w sobie zamiłowanie do flory. A moje piwonie od kilkunastu lat bordowe sprawiły mi w tym roku niespodziankę, dwa kwiaty na krzaku zakwitły na biało, a cztery na bordowo nadal. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co?! uops to chyba za blisko siebie posadziłam obie piwonie :) co do kwiatów to mój syn spytał co mi się stało, tyle lat była trawa a teraz ciągle sadze jakieś kwiaty :) ;) więc mu powiedziałam ze muszę mieć dodatkowe hobby bo nie mogę tyle dziergać co kiedyś :D

      Usuń
    2. Fotki nie mam, ale w ogrodzie mam pnącą hortensję- rewelacyjna do miejsc zacienionych . U mnie dopiero za trzecim przesadzeniem jej utrafiłam we właściwe miejsce i zaczęła rosnąć jak szalona, teraz pnie się po dębie i ma już pewnie około 7 metrów wysokości.Rocznie po ukorzenieniu się przyrasta o prawie 2 metry. Za to piwonia drzewiasta chińska słabo u mnie rośnie i nie kwitnie, zdaje się, że lubi bardziej wilgotną i gliniastą ziemię, niż moje piachy.

      Usuń
  2. Piwonie to piękne kwiaty:) tylko szkoda, że szybko oblatują:) Jaśmin też muszę zdobyć i myślę jeszcze o ognikach kolorowych, które zimą bajecznie wyglądają i przyciągają ptaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooooooooo właśnie zobaczyłam o czym mówisz -ogniki bajeczne ale zajmują sporo miejsca, chyba jednak zostanę przy kwiatach :)

      Usuń
  3. Ja jestem typową balkoniarą ;) więc skupię się na Gail, choć kwiaty piękne :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem