Czytelniczo i wypoczynkowo.
Z tych książek tak naprawdę wciagnela mnie tylko Anna Seniuk. Ale wiadomo że każdy ma inne gusta.
Kilka murali z mojej okolicy, miałam już dawno wrzucić te fotki, ale dziś taki mały post zbiorowy.
Tu zdjęcie zaległego sweterka, w którym już dawno chodzę. Włóczka zbierana kolorystycznie, grubość miała się tylko zgadzać. Wzór zgapiony z gotowego swetra w sklepie.
Chodzę i jestem zadowolona.
Kilka fotek z małego wypadu do córki.
Tu mi wyskoczyła książka, która właśnie przeczytałam na wyjeździe. Jestem nią zachwycona i szczerze polecam każdemu. 🤭
W trakcie czytania, wieczorami jak już wracamy ze zwiedzania. 🙃
Taki zbiorowy post, bo kilka wątków się uzbieralo. Pozdrawiam wszystkie osoby, które tu zaglądają i wysyłam dużo słońca z ciepłego jeszcze Rzymu.













Fajnie spędziłaś czas Aniu. Szacun za żakardowy sweterek! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPost czytelniczy i malowniczy, dzięki że podzieliłaś się swoimi impresjami. Sweterek imponujący i taki radosny. Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńCudowny sweter.
OdpowiedzUsuńJaki wspaniały wypoczynek , i zwiedzanie , i czytanie. A w takim swetrze w zimie do Egiptu... Bardzo chcę przeczytać te Uzupełnienie Jeżycjady, już żyję ta nadzieją. Pozdrawiam serdecznie z Wilna. Trochę inaczej mnie wyświetla komputer. bo swój zalałam wodą i korzystam ze starego mężowskiego laptopa.
OdpowiedzUsuń