Czapki i mini golf dla małego mężczyzny :)
Czapkę dziergałam metodą twoends, czapka jest jakby podwójna i ciepła dzięki temu.
Kiedyś skorzystałam z kursu dziergania tą metoda opracowanego przez Iwonę Erikson – tu link do pierwszej lekcji
Do czapki dorobiłam mini golf i gotowe.
Ale to jeszcze nie koniec bo młody przyszedł pięknie się uśmiechnął.
i spytał – gdzie rękawiczki? ;) :)
no i rękawiczki się dziergają.
dane: Superba Klassik. druty nr 3
dane: Superba Klassik. druty nr 3
Dziękuję wam bardzo za miłe komentarze dotyczące sweterka z poprzedniego postu, jest akurat na dzisiejszą pogodę – idealny.
Rękawiczki muszą być, bez nich się nie liczy. :) Piękny komplecik!
OdpowiedzUsuńświetny komplet i rzeczywiście, to było oczywiste pytanie o rękawiczki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Uśmiechnięta buzia mówi sama za siebie. Właśnie czapki muszą być ciepłe, aby dobrze spełniały swoją zimową rolę. Też wypróbowałam metodę, której uczyła Iwonka. Szczerze polecam.
OdpowiedzUsuńSuper komplecik dla superowego Małego Mężczyzny.
Ekstra !
OdpowiedzUsuńJak mu ładnie, wiadomo kto robił! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie no wiadomo, że bez rekawiczek to sie nie liczy:)) świetny komplet
OdpowiedzUsuńI słusznie młody domaga się rękawic, bo co to by był za komplet bez rękawiczek:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Komplecik milusi, zresztą uśmiech właściciela wskazuje na to, że się podoba ... ale rękawiczki muszą być :))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKomplet świetny i jak widać na zdjęciach - właścicielowi bardzo przypadł do gustu :). No, ale rękawiczki koniecznie trzeba dorobić - bez nich ani rusz ;)).
OdpowiedzUsuńSuper komplecik - widać że właściciel słusznie domaga się rękawiczek :) ewa
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet:-) Uwielbiam Twojego synka...:-D Jest rewelacyjnym modelem!:-D
OdpowiedzUsuń