Przejdź do głównej zawartości

Dylemat

chciałam zaproponować wspólne dzierganie pończoch krok po kroku
no i dylemat się pojawił - czy mogę
bo na ravelry wzór jest płatny

ale już na innej stronie można opis ściągnąć za darmo 
powiem wam że czasami się gubię, może ktoś jest lepiej zorientowany w tym temacie i coś podpowie
póki co zaczęłam i robię dokumentację fotograficzną ;)

Komentarze

  1. Piękne! Tylko taki "drobiazg" w postaci długich, smukłych nóg mieć jeszcze...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziergałam te pończoszki kiedyś dla Zulki (w wersji skarpetkowej). W tym calu zakupiłam numer Vogue z tym wzorem, przysłali mi go ze Stanów. Jeśli wzór, który ściągnęłaś jest skanem z tego magazynu to nie jest legalny bo w magazynie wyraźnie jest napisane, że tego robić nie można. A jeśli na przykład wzór jest udostępniony na stronie magazynu do pobrania to jest legalny, czasem Vogue ma wzory za darmo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Małgosiu za podpowiedź czyli jednak wspólnego dziergania nie będzie, ale fotki chyba wstawić mogę, jeśli oczywiście mi się uda ;) :)

      Usuń
  3. Łaaał :) bardzo, ale to bardzo fajne

    OdpowiedzUsuń
  4. cudne, jak dla mnie to wyzsza szkola jazdy, ale z wielka przyjemnoscia podpatrze jak Tobie bedzie szla praca nad nimi:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też tylko popatrzę popatrzę, bo właśnie tego najważniejszego elementu (czyli dłuuuugich i zgrabnych nóg) mi brakuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie to wyższa szkoła jazdy, ale chętnie bym się poprzyglądała Waszemu dzierganiu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pończoszki są przepiękne. Słowa uznania dla Ciebie, że je popularyzujesz, bo jak widzę, w ten mróz, dziewczyny w cieniutkich rajstopkach na ulicy, to im współczuję kobiecych problemów w przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow. Jakie cudne pończochy :) Chetnie bym zobaczyła jak się je dzierga. Zapraszam do siebie http://ludmilaidrutki.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  9. A mnie nieustannie śmieszą opatentowania /na blogach na przykład/ wzorów.
    Żadna z nas nie odkryła oczek prawych,lewych i kombinacji tychże.Już kilka razy zauważyłam,że niektóre panie uzurpują sobie prawo do wzorów,które ja pamiętam z dzieciństwa. Więcej; mama robiła mi na drutach wszelkiego rodzaju odzież /od rajstop,pończoch,majtek począwszy po sukienki,swetry,rękawiczki,płaszcze itd.Zaraz po wojnie to był jedyny sposób na "ciuszek" a także konieczność.
    Ale wracając do tematu.Sądzę,że można bezpłatnie korzystać z wzoru skoro jest w wersji bezpłatnej,a raverly przesłać ukłony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. isia - to nie jest opatentowanie wzorów tylko sposobu ich wykorzystania, bo sam kawałek wzorku to prosta sprawa chodzi o to żeby go umiejętnie połączyć z innym, dokonać przeliczeń ,wspasować w pończochy sweter itd, sam pomysł jest pracochłonny i to raczej on się sprzedaje :)

      Usuń
  10. Ja powiem tylko, że piękne takie pończochy i chciałabym zobaczyć jak się je dzierga.....

    OdpowiedzUsuń
  11. Powiem Ci, że z chustą Semele jest tak samo na Ravelry wzór jest płatny ale ja np. ściągnęłam wzór za darmo ze strony rosyjskiej tylko go nie rozpowszechniam ale kursik bym zrobiła bo nie każdy trafi na Twój blog po ten wzór i cały czas będą go kupować Pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale piękne pończoszki! Będę zaglądać i kibicować :)
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  13. Kurde ja gdzieś mam ten wzór ale gdzie???
    Zaczynam szukać.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅

Wrzesien

 Wrzesień u mnie miesiącem przetworów, porządkowania ogródka i wieczornym drutowaniem. Miałam okazję testować nowy sweterek od @comfortzoneknits.  Sweterek nosi nazwę Msr Grey odsyłam na stronę Renatki   https://www.instagram.com/comfortzoneknits?igsh=MWpweGIybTJ6N211Ng== Bardzo praktyczny sweterek, szybko go przybywało bo robiłam na drutach 3.75. Wzór powtarzalny więc wieczory przy filmie i drutach spedzalam.  Mam go zawsze pod ręką, a ponieważ zagościła już jesień, więc praktycznie codziennie go narzucam przed wyjściem. Napewno zrobię taki jeszcze w ciemniejszy kolorze. Chciałam zrobić go z ciemnego brązu, ale wzór byłby wtedy mało widoczny.  Muszę jeszcze przemyśleć, ale póki co wnusia spytała czy jej też taki zrobię 😅🤣 Chcialam schować się przed słońcem a fotograf zamiast powiedzieć że słabo widać to cyknął i gotowe. Ech coraz trudniej o dobrego fotografa 😅🤣. Innych fotek nie posiadam, może jeszcze się trafi okazja, żeby zrobić wyrazniejsze zdjęcia swete...