Dziś wyszło słońce, pogoda akurat, żeby pstryknąć parę fotek, więc dziś zdjęcia na właścicielce.
Rękawy za długie o jeden pasek się zrobiły po wypraniu, ale córka kazała zostawić, więc prucia kolejnego nie ma, póki co.
Jeszcze kilka ujęć :)
Nie mogę się napatrzeć na te kolorki.
Kolorystyka bardzo mi się spodobała, sama pewnie bym takich kolorów nie dobrała, nie jestem mistrzynią w mieszaniu kolorków.
Pamiętacie zdjęcie które służyło za wzór?
Zmieniłam trochę fason, bo właścicielka chciała krótszy i bez golfu, nad świecącym czymś na sweterku się zastanawiałyśmy, ale jakoś żadna koncepcja nam nie przyszła do głowy więc będzie bez....świecenia.
Uważam, że Twój ładniejszy!
OdpowiedzUsuńMnie też się wydaje, że w twoim wszystko tak, jak ma być. A te świecidełka to tylko uprościłyby cały efekt. Brawo za wykonanie, za prędkość w robocie, no i że dzielisz się z nami poradami co do wykonania sweterka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny w wersji Twojej, niezwykła gama kolorystyczna:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń👍
OdpowiedzUsuńWarto było nieco spruć wyszedł genialny:)
Bez świecideł jest lepiej:) Bardzo ładnie wygląda:) Już planuję swój:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyszło super. I jak szybko.
OdpowiedzUsuńElegancko wygląda!
OdpowiedzUsuńTwój sweterek zdecydowanie żywszy w tych kolorkach :o)
OdpowiedzUsuńŚliczny i doskonale leży :o)
Pozdrawiam serdecznie :D