Przejdź do głównej zawartości

Dziecięcy sweterek


Ostatnio miałam sporo pracy w ogrodzie, ale oczywiście nie odkładam drutów na bok. Zrobiłam już trzy swetry, teraz trzeba tylko usiąść  i zamieścić tu fotki oraz kilka słów. Muszę Wam powiedzieć, ze właśnie to ostatnie to największy problem. 
W tym tygodniu będą się odbywały egzaminy ośmioklasisty, mam takiego jednego na stanie. ;) :)
Dodatkowo Młody zdaje też egzaminy w szkole językowej do której chodzi. 
Wykorzystuję więc ten wieczór, żeby dwa słowa napisać o sweterku dla wnuka

Włóczka - Gazzal Baby Wool - 50g/100m (5 motków) druty nr 5



w planie były jeszcze  kieszonki, ale skończyła się włóczka, trzeba więc będzie zrobić jeszcze jeden sweterek. Ten robiłam na 12 miesięcy, więc jest trochę większy niż wnusio, ale chciałam, żeby był dobry na jesień. Jak dostanę jakieś fotki od synowej i pozwolenie to udostępnię fotkę na małym krasnoludku. Zwrot zapożyczam od Anabell bo mi się bardzo spodobało jak piszę o swoich wnukach, nazywając ich krasnalami. ;) :)

Wzorowałam się na tym filmiku, gdyby ktoś chciał skorzystać. Oczywiście przeliczenia zrobiłam swoje, ale cały proces powstawania jest fajnie pokazany i nie trzeba znać hiszpańskiego. ;)

 Cieszę się już na myśl o wakacjach, znowu odzyskam dostęp do kompa i mam nadzieję, że będę miała też więcej czasu na zaglądanie wtedy na Wasze blogi oraz zamieszczanie od czasu do czasu nowego wpisu. 
Hasta luego

Komentarze

  1. Wyobrażam sobie, jak dużo radości sprawiło Ci dzierganie dla Twojego Skrzacika. Miłość babci nie ma granic... Pozdrawiam serdecznie z Wilna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda Honoratko, za sweterek złapałam się z wielką przyjemnością i już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jak wnusio w nim wygląda :) , trzymaj się cieplutko :)

      Usuń
  2. Sweterek uroczy, cieplutki, zastąpi letni skafanderek. Kieszonki może i by się przydały, ale wyglądałyby dosyć grubo. Jak chcesz go jeszcze udekorować, to jakąś aplikacje możesz dać, ale i bez tego wygląda świetnie, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej Iwonko zostawię tak jak jest. Mam też nadzieję, ze będzie fajnie grzał jesienią bo włóczka ma ciekawy skład - i wełenka i kaszmir i trochę akrylu. :)

      Usuń
  3. Slicznosci, Sweterek przesłodki, mały krasnalek będzie do schrupania .

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodziak cudowny.Mały krasnalek będzie przeuroczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Uleńko, tak myślę, ze takie mała krasnale to we wszystkim uroczo wyglądają, ale nic nie przebije babcinego sweterka ;) :D

      Usuń
  5. Przepiękny sweterek, ogromnie mi się podoba. Ten kaptur tak fantastycznie wykończony, dla mnie bomba. :) To więcej niż przepiękny sweterek, to super zachwycający sweterek pełen uroku i taki unikalny. :) Pozdrawiam serdecznie. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) nie sposób się z tymi słowami nie zgodzić ;) :) pozdrawiam

      Usuń
  6. Piękny sweterek! Wiem, ile radości daje dzierganie dla wnuka. Właśnie skończyłam sweterek dla mojego dwulatka. Niech żyją babcie dziergajace na drutach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha ten tekst o dziergających babciach mnie rozbawił ;) :) Masz rację babcie górą ;)

      Usuń
  7. Bardzo słodki. Takie małe ubranka są rozczulające :) A Krasnoludek na pewno będzie zadowolony. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda wszystko co małe to słodkie przywołuje uśmiech na twarzy :) pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅

Wrzesien

 Wrzesień u mnie miesiącem przetworów, porządkowania ogródka i wieczornym drutowaniem. Miałam okazję testować nowy sweterek od @comfortzoneknits.  Sweterek nosi nazwę Msr Grey odsyłam na stronę Renatki   https://www.instagram.com/comfortzoneknits?igsh=MWpweGIybTJ6N211Ng== Bardzo praktyczny sweterek, szybko go przybywało bo robiłam na drutach 3.75. Wzór powtarzalny więc wieczory przy filmie i drutach spedzalam.  Mam go zawsze pod ręką, a ponieważ zagościła już jesień, więc praktycznie codziennie go narzucam przed wyjściem. Napewno zrobię taki jeszcze w ciemniejszy kolorze. Chciałam zrobić go z ciemnego brązu, ale wzór byłby wtedy mało widoczny.  Muszę jeszcze przemyśleć, ale póki co wnusia spytała czy jej też taki zrobię 😅🤣 Chcialam schować się przed słońcem a fotograf zamiast powiedzieć że słabo widać to cyknął i gotowe. Ech coraz trudniej o dobrego fotografa 😅🤣. Innych fotek nie posiadam, może jeszcze się trafi okazja, żeby zrobić wyrazniejsze zdjęcia swete...