Przejdź do głównej zawartości

Sesja

 Dziś tylko fotki bo dostałam fajne zdjęcia od młodych 😁





Sweterek się lansuje na wyjeździe :)

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. 😁 Ula, dziękuję za dobre słowo. Zadowolona jestem z mojej pracy nad sweterkiem, a córki mam dwie i obie są piękne 😉😘

      Usuń
    2. Wiem, córki piękne i mama też.

      Usuń
  2. Piękny. I fajne jest to, że nie jest sweterkiem na tę jedną jedyną w życiu okazję, lecz może być nadal noszony. Szkoda byłoby go schować do szafy. Piękna młoda mężatka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie nie, sweterek ma być noszalny ciągle i do końca życia, jak powiedziała moja córcia 😅😁. Zbyt droga wloczka żeby jednorazowo założyć.

      Usuń
  3. Na pewno w uniesieniu i podekscytowana dziergałaś ten sweterek, bo każda mama byłaby szczęśliwa tak córeczce swojej dogodzić. Niech ten sweterek będzie zwiasunem i symbolem ciepła ich ogniska rodzinnego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Honoratko 😁 tempo miałam dość szybkie i nie ukrywam, że zmęczył mnie ten sweterek, już dwa tygodnie minęły, a ja jeszcze nie wzięłam do rąk drutów 😉. Ale też zadowolona jestem z efektu, choć obawy były że coś się nie uda. W końcu bez opisu tylko tak że zdjęcia robić
      najtrudniej. Jak każda mama cieszę się gdy dzieci szczęśliwe i niech to szczęście trwa. 🙂

      Usuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Wrzesien

Wrzesień był bardzo pracowity, robótkowo też, ale ponieważ brałam udział w teście , wiec chwilowo nie mogę pokazać co tam dziergałam 😉 Wakacje już minęły, a ja jeszcze nie odczułam, ze były jakieś wakacje, bardzo to był intensywny czas dla mnie . Wesele syna za mną, rodzina sie powiększa 🙂 Młody dostał się ma studia i za tydzień z dobytkiem zawozimy go do akademika .  W domu dopiero zrobi się pusto. 🤔 Gdzieś pomiędzy było jeszcze rwanie orzechów .  Więc muszę Wam powiedzieć ze z utęsknieniem czekam na moje wakacje. W planach mamy wyjazd do córki do Włoch , wiec juz odliczam dni 🙂. W prezencie zrobiłam kilka serwetek, pokaże jak już trafią do obdarowanych. 😁   W planach są oczywiście zakupy włoskiej włóczki. 🙈 Mam nadzieję , że jak wrócę to wróci też wena na dzierganie .  Pozdrawiam Was moje drogie, do zobaczenia po powrocie . 🙂

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Styczen

Żeby tradycji stało się zadość i jeden post w miesiącu przynajmniej został zamieszczony, postanowiłam się zmobilizować i coś napisać.  Czas mi biegnie pracowicie i rozrywkowo. zima to niby dla rolnika czas odpoczynku, ale przy takiej pogodzie to prawie codziennie jestem w sadzie i przycinam drzewka, a jest ich sporo. Styczeń to również dzień babci, więc obowiązkowo w tym roku już miałam w przedszkolu dwie imprezki :) Tyle z dobrych informacji, mniej ciekawe są takie, że mam wolne od robótek (problemy zdrowotne) tak w skrócie, żeby się nie zagłębiać.  Wieczorami więc nadrabiam zaległości w czytaniu i od czasu do czasu machnę coś szydełkiem. Tak żeby nie obciążać stawów, coś małego i mało pracochłonnego. Po raz pierwszy bawiłam się w usztywnianie serwetki i nawet mi się spodobało, choć serwetka w wersji mini to znalazłam dla niej zastosowanie.  Ta sama serwetka co koszyczek, ale tym razem na obręczy.  Druga mała serwetka będzie ozdobą koszyczka wielkanocnego, wiem...