Po raz drugi, tym razem jednak w kolorze czerwonym. Włóczka z allegro, ta sama co zrobiłam siwy sweterek z cekinami. Mięciutka, cienka, grzeje super. Polubiłam ją. Pomieszałam trochę nitek. Trzy czerwone to był jeden kłebuszek, drugi składa się z dwóch czerwonych i jednej siwej. Oba te kłebuszki przeplatałam, z efektu jestem zadowolona.
Zdjęcie kanapowe, jakże by inaczej 😉😂.
Druty nr 3,75, sweterek waży 220g.
Zważyłam go specjalnie dla jednej czytelniczki 😉.
Jest lekki i bardzo cieplutki, cieszę się, że nie poddałam się i mimo że zaliczyłam prucie to od razu wrzuciłam na druty po raz drugi. Tak, tak było prucie i to całości. Pierwsza wersja wyszła za mała, w sumie sama sobie byłam winna, już przy karczku mi nie pasowało. Ale ambitnie brnęłam dalej no i zemścilo się okrutnie. 😂😂
Jednak nie ma co się rozczulać, ważne że dobrnęłam do finiszu, tempo było ślimacze, sytuację ratowały kolejne odcinki Rancza. 😉
Mój ci on. 😉😁😁😁
Jaki piekny, cudownie wyszedł, ja podziwiam.
OdpowiedzUsuń😁😘😘
UsuńŁadnie się układa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż myślę że fajnie leży ☺️😉
UsuńSuper sweterek sobie zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńWyszedł fajny efekt z połączenia włóczek :).
Musiałam trochę wymyślać, żeby było ciekawiej 🙂
UsuńŚwietny!!!! I jaki ma kolor energetyczny :)
OdpowiedzUsuńEnergetyczny, chodzę w nim cały dzień i jakoś tak dobry humor jest. Kolory czynią cuda ☺️
UsuńI jak rozumiem, nie oddasz go nikomu ;0)
OdpowiedzUsuńa i bardzo dobrze, bo świetnie w nim wyglądasz :0)
Pozdrawiam cieplutko :0)
Ha ha, oczywiście że nie oddam, wele ka jest przecudna. ☺️☺️☺️
UsuńŚwietny jest, dobrze , że się nie poddałaś! Możesz powiedzieć od kogo z allegro włóczki kupujesz?
OdpowiedzUsuńDawno już nie kupowałam ale chyba Agnieszka Sobczyk się nazywa dziewczyna, na fb często się ogłasza z nowościami i tak na nią trafiłam.
UsuńŚwietny sweterek i tylko 220 g waży ;)
OdpowiedzUsuńTo jest w nim najlepsze że cieplutki a lekki. 😉
UsuńSuper!! Zazdroszczę, ostatnio nic nie robię na drutach;(
OdpowiedzUsuńAniu, ja się do tego sweterka mobilizowałam bardzo długo, no i dla mnie to po prostu dobra terapia. ☺️
UsuńAle ci dobrze, w tym fasonie , a przede wszystkim kolorze! Bardzo, bardzo ładny sweter:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję moja droga, co do fasonu miałam naprawdę obawy, ale okazuje się, że chyba niesłuszne. A kolor czerwony, energetyczny i tak ogólnie twarzowy. ☺️🙂
UsuńCzy mogę prosić link do allegro? Piękny sweterek.
OdpowiedzUsuńO no niestety ja kupowałam z rok temu, to nie mam, ale na fb czasami coś wrzuca dziewczyna, bo rozumiem że chodzi o link do włóczek. Nazwisko wystarczy wpisać i powinno wyskoczyć.
UsuńGapa ze mnie, oczywiście chodziło o link do włóczki. Ja na odmianę nie mam fb. Dziękuję za odpowiedź.
Usuńhttps://allegro.pl/uzytkownik/mini-pasmanteria?bmatch=cl-dict210105-ctx-uni-1-3-0112
UsuńWyszło pięknie i nawet nie widać, że sweterek miał takie karkołomne przejścia:)
OdpowiedzUsuńPasuje idealnie i do tego ten cudny kolorek:)
Mnie też czeka podobne prucie. Już od roku zabieram się za nie i dalej leży:(
Najgorzej to odłożyć na bok, potem to ciężko się wziąść. Wyciągaj sweterek, włącz dobry film i ani się obejrzysz jak klebuszki będą na nowy sweterek. 🙂☺️
UsuńO ile nie pruje sie przy dzierganiu, to nie ma wówczas tyle radości przy finiszu. Widać, że bardzo do siebie przylgnęliście z tym sweterkiem. Ciesz się i ciesz wszystkich otaczających tym swoim dobrym nastrojem, jak na zdjęciu widać.
OdpowiedzUsuńDziękuję Honoratko, staram się optymistyczne nastawienie mieć. A radość to wiadomo szczególnie jak się uda skończyć sweterek po tylu trudach. 😉🙂
UsuńBardzo ładny sweterek. Widzę, że nie tylko ja zaliczam prucie. 😉😉😉
OdpowiedzUsuńPrucie to nieodzowny element 😉😂.
UsuńCudowny sweterek w moim ulubionym kolorze. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń😁😁 To prawda kolor zdecydowanie ulubiony. Dziękuję
UsuńŚwietny sweterek w cudownym kolorze. Tak mówią, że kolory poprawiają nastrój i to prawda! Duży plus za determinację, grunt że jest, i to jaki. Łączenie niteczek świetne, ja niestety łączę tylko moher z cieni na, ale kto wie... POZDRAWIAM!
OdpowiedzUsuńPoprawiają, potwierdzam. Jak tylko zakładam go to od razu się uśmiecham ☺️☺️☺️. Łączenie nitek to nie taka trudna sprawa, praktyka czyni mistrza. Pozdrawiam
UsuńSukces pełną gębą 😁
OdpowiedzUsuńFajnie, że dobrnęłaś do końca i ten zadowolony uśmiech....bezcenne.😄
Małgosiu po tylu przejściach to jak się nie cieszyć 😉, gdybym odłożyła na bok to ufok murowany 😂
Usuń