Zrobiony już dawno temu, jeszcze jak maluszek był w brzuchu u mamusi. Leżał cierpliwie i czekał na swoją kolej. A teraz jest ciągle w użyciu.
Wymiary jakieś podstawowe, chyba 80 na 70cm czy jakoś tak. Kocyka już nie mam, a córka nie ma głowy teraz myśleć o mierzeniu. Gładko zrobiony na drutach 3,25, obrobiony szydelkiem i na koniec wyszyty kwiatek. 😁
Włóczka to jakiś akryl antypiling dla maluszka, bardzo lekki z niej wyszedł ten kocyk, starczył jeden motek. Kupiłam go ze względu na kolor i oczywiście na praktyczne i szybkie pranie w pralce. 😁
Kocyk cudny, chyba go robiłaś na maszynie, niesamowicie równiutki splot. No i ten rozbudowany kwiatek b.b. ładny.
OdpowiedzUsuńSerdeczności;)
Potraktowałam go Aniu żelazkiem parowym 🙂 zresztą mnie zawsze wychodzą takie równe oczka, a po blokowaniu to już wiadoma sprawa 😉 a kwiatek dla wnusi obowiązkowo musiał być 🙂
UsuńSliczny, widać że miękki. Też dziergam kocyk ale na szydełku.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNa szydełku jakoś ostatnio mało robię, ale mam ochotę na kocyk wzorem- wafel.
UsuńBoski kocyk, bardzo piękny kolor i te kwiaty, idealny. Widać też, że mięciutki, taki przytulny. :) Pozdrawiam cieplutko. :)))
OdpowiedzUsuńTaki jest, pobił nawet biały kocyk w kwiatuszki i jest na codzień.
UsuńOh, jak ja lubię proste, ozdobione delikatnym motywem rzeczy! Piękny kocyk! Cudny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Aniu :0)
Dziękuję Moniczko 😘 ja też lubię takie słodkie drobiazgi.
UsuńJak sobie słodko śpi maleństwo:) Kocyk jest piękny, a kwiatuszek urzekający! Bardzo jestem ciekawa, co to za włóczka, że jeden motek wystarczył na cały kocyk, musi być bardzo wydajna. A może to po prostu w Twoich rękach możliwe są takie cuda :)
OdpowiedzUsuńNo zapomniałam nazwy, ale tam około 400metrow bylo, a kocyk nie jest taki duży 😁
UsuńFajny taki wiosenny😁pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiosenno letni powiedziałabym 😁 ale głównie taki dziewczęcy 😉
UsuńPiękny, a zdjęcia ukazują słodycz zarówno kocyka, jak i dzidziusia.
OdpowiedzUsuńPiękny kocyk Aniu zrobiłaś. Kwiatek cudny i kolor odpowiedni zarówno dla dziewczynki, jak i dla chłopca. Różowości i niebieskości w wózeczkach już się opatrzyły, zresztą nie wszyscy od razu muszą wiedzieć, jakiej płci jest maluszek. Słodkich snów życzę maleństwu i pozdrawiam pracowitą Babcię.
OdpowiedzUsuń