Przejdź do głównej zawartości

Sweter na zakonczenie roku.

No i mamy kolejny rok. Jak co roku życzę Sobie od dawien dawna, żeby kolejny rok nie był gorszy od poprzedniego.  Stary rok, szczególnie końcówka był intensywny robótkowo. Zakończony dwoma swetrami. Ostatni skonczony w Sylwestra, już jest u nowej właścicielki.

Mam tylko zdjęcie szybciutko zrobione przed oddaniem, na mojej skromnej osobie. 😉

Wzór karczka z mojej książki dziewiarskiej. Włóczka to Merino Gold, 3 motki, druty nr 3. Na zdjęcia drugiego sweterka czekam, jak tylko dotrą to zamieszczę. Stary Rok pożegnałam choróbskiem, które mnie powaliło do łóżka, wiec tęsknić za nim nie będę. Nowy Rok zaczynam od wylegiwania się i powrotu do zdrowia. Nie robie żadnych podsumowań, ani postanowień. Jedyne co planuje, to dbać o Siebie i najbliższych oraz dużo wypoczywać. Czego i Wam życzę. Dbajcie o Siebie, spędzajcie czas z najblizszymi i miejcie zawsze czas na swoją pasję. 😁



Komentarze

  1. Piękny sweterek na pięknej kobiecie! Wszystkiego wspaniałego w Nowym Roku:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 😘🙂 niech sie spełniają dobre życzenia.

      Usuń
  2. U Ciebie to był obficie pracowity rok, tyle ładnych rzeczy powstało. Życzę, aby udało się wypędzić te choróbsko z domu, a poleżeć sobie relaksując się zasłużyłaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakos tak się złożyło, ze rodzinka zapragnela miec sweterki. Ostatni powedrowal do tesciowej, mam nadzieję, ze bedzie sie dobrze nosil. Wszystkiego dobrego jeszcze raz.

      Usuń
  3. Sweterek bardzo ładny. Życzę Ci zdrówka. Masz rację, dalekosiężnych planów można nie doczekać. Trzeba korzystać w życiu z tego, co mamy i robić to, co się lubi. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwonko, taki mam plan na ten rok. 😁 Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Cudowny sweterek , kolorek a karczek rewelacyjny.Dobrego roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawzajem Ula, karczek dal mi popalic, ale warto było. 😁

      Usuń
  5. Śliczny sweter zrobiłaś :).

    Dobrze, że już wyzdrowiałaś :).

    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jeszcze nie do konca wyzdrowialam, ale sie kuruje. Pozdrawiam 🙂

      Usuń
  6. Jaki on śliczny! Jejku, nie mogę się napatrzeć:)
    Dużo zdrowia, niech szybko wróci i pozwoli cieszyć się życiem. Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bardzo mi miło, ze sie podoba, zdrowie wraca ale malymi kroczkami. 😉

      Usuń
  7. Wspaniały sweterek delikatnym kolorku i ślicznym karczku :) Aniu i słuszne posumowanie co by nas nic nie brało w tym roku ;) pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z wiekiem Beatko priorytety sie zmieniają 😉 pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  8. Piękny sweterek. Wszystkiego najlepszego 😁

    OdpowiedzUsuń
  9. To ja Ci życzę, aby Twoje życzenia spełniły Ci się co do joty :0) byś zdrową i szczęśliwą była :0)
    A sweterek cudny :0)
    Pozdrawiam serdecznie Aniu :0)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅