Pazdziernik


To był bardzo dobry i intensywny czas. Odwiedziłam córkę w Rzymie i duuuzo chodziłam . Wiec tym razem postawiłam na wypoczynek bardzo aktywny.



 Razem z córką, która była naszym przewodnikiem , odwiedziliśmy wszystkie znane i turystyczne miejsca . Oraz te mniej znane i mało turystyczne . Był to super czas dla nas głównie, kolejne odwiedziny bowiem będą dopiero za rok. 

Wrocilam wypoczęta i z chęcią do dziergania, przywiozłam Sobie również moteczki na sweterek. 🤭

Ale juz dostalam zlecenie na czapeczki dla wnuków, wiec one powstaną w pierwszej kolejności. 

Okazalo sie ze większość fotek z wakacji mam w sweterku którego jeszcze Renata Grabska nie opublikowała, wiec nie bardzo mogę tu cos pokazać 😂 ale znalazłam jedna fotkę gdzie sweterek zdjęty 😉

O Rzymie wyczytałam ze płacze sie trzy razy” jak sie przyjeżdża, jak sie wyjeżdża i jak sie wchodzi na wagę „ 😂🙈 podpisuje sie pod tym dwoma rękoma. 

Rzym jest drogi, nie ma zmiłuj , wyjeżdża sie z żalem , No i wróciłam jak to moja młodsza córka powiedziała z ciąża spożywcza 😂

Pozdrawiam Was ciepło, a za chwilkę pokażę udziergi dla wnuków . 


Komentarze