Wrzesień u mnie miesiącem przetworów, porządkowania ogródka i wieczornym drutowaniem. Miałam okazję testować nowy sweterek od @comfortzoneknits. Sweterek nosi nazwę Msr Grey odsyłam na stronę Renatki
https://www.instagram.com/comfortzoneknits?igsh=MWpweGIybTJ6N211Ng==
Bardzo praktyczny sweterek, szybko go przybywało bo robiłam na drutach 3.75. Wzór powtarzalny więc wieczory przy filmie i drutach spedzalam.
Mam go zawsze pod ręką, a ponieważ zagościła już jesień, więc praktycznie codziennie go narzucam przed wyjściem. Napewno zrobię taki jeszcze w ciemniejszy kolorze. Chciałam zrobić go z ciemnego brązu, ale wzór byłby wtedy mało widoczny.
Muszę jeszcze przemyśleć, ale póki co wnusia spytała czy jej też taki zrobię 😅🤣
Chcialam schować się przed słońcem a fotograf zamiast powiedzieć że słabo widać to cyknął i gotowe. Ech coraz trudniej o dobrego fotografa 😅🤣. Innych fotek nie posiadam, może jeszcze się trafi okazja, żeby zrobić wyrazniejsze zdjęcia sweterka.
Tymczasem kończę już robienie weków, zostały mi jeszcze tylko buraczki. Część już w słoikach, resztę bym najchętniej zamrozila. Ktoś mrozil starte i ugotowane buraczki ?
Jeśli chodzi o dane do sweterka to użyłam 1330 metrów włóczki z pudła, metki dawno brak, przerabiałam na drutach 3,75.
W pudle ku mojemu zadowoleniu zostały już naprawdę resztki, na jakieś dwa małe sweterki może. Dlatego mogłam sobie pozwolić na zakup nowej włóczki 😁
Ale o tym następnym razem.


jak najbardziej można starte buraki mrozić ,Pozdrawiam Krystyna
OdpowiedzUsuńW takim razie reszta buraków do zamrażarki 🙂
UsuńBardzo fajny i śliczny sweterek ich w szafie można mieć wiele no i koniecznie musi powstać dla wnusi 😀 ja zawsze więcej buraków gotuję i robię porcje do zamrażarki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko, sweterek dla wnusi po niedzieli wrzucam na druty 🫣🤭 a buraczki już zamrożone
UsuńSuper sweterek, może też zrobię. No że buraczki można mrozić to nie wiedziałam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeśli tylko lubisz proste klasyki to koniecznie zrób. 😁 Pozdrawiam
UsuńFaktycznie, mało widać sweterek, ale zadowoloną twarz muśniętą słoneczkiem już tak:) jak ja tęsknię za latem:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNo w tym roku lato nas nie rozpieszczalo więc do kolejnego trzeba będzie długo czekać 🫣
UsuńHej, to słoneczne promienie winne, że takie ostre oświetlenie i wyraźny cień, nie miej pretensji do fotografa. Ja swojego zazwyczaj chwalę, chociaż już coraz rzadziej podobam się sobie na zdjęciach. Kardiganik bardzo praktyczny, bo taki można i do spodni, spódnicy i na sukieneczkę narzucić. Nie dziwie się, że wnusia ma dobry gust i już składa zamówienia. Muszę koniecznie obejrzeć ten opis u projektantki. Dobrego jesiennego krzątania się życzę.
OdpowiedzUsuńPewnie masz rację Honoratko, za ciepło było żeby w tym swetrze stanąć w pełnym słońcu 😅 więc schowałam się do cienia. Sweterek jak dla mnie bardzo praktyczny, a takie lubię najbardziej. Tobie również dobrej jesieni z dużą ilością słońca 🤭🙂
UsuńBardzo lubię wzory Reni, robić na drutach i nosić, są naprawdę wygodne. Twój wyszedl pięknie. Co dozdjęć przyszlo mi do głowy, ze to moze to nie kwestia fotografa ani słońca tylko koloru? U mnie biały szal nie chciał za bardzo współpracować z obiektywem. A sezon przetworów czas zakończyć i wynieść sokownik do piwnicy:-)Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńW sumie to nie bardzo wiem dlaczego wyszło jak wyszło, ale wiadomo że fotograf musi się postarać 🫣😉 najważniejsze że sweterek zawsze pod ręką, praktyczny bardzo, już zrobiłam druga wersję
Usuń