Przejdź do głównej zawartości

Akcent świąteczny

Wczoraj córka z koleżankami miały bojowe zadanie z którego się wspaniale wywiązały, co widać na fotce
ciepło było więc dziewczyny jak widać poczuły wiosnę na całego - kwiaty we włosach...........

mnie nastrój się udzielil i machnełam sobie kolczyki też w wiosennym nastroju
kwarc tęczowy + krystałek Swarovskiego= oplecione srebrem



w słońcu mienią się wspaniale, więc mam jeszcze w planach z tego samego zrobić mały naszyjnik
dodatkową miłą niespodzianką był listonosz, który przyniósł mi małą paczuszkę z brakującym motkiem Luny metalik, teraz mogę spokojnie dokończyć bluzeczkę z wcześniejszych postów,


ale to nie wszystko, do paczuszki dodana była gazetka z opisami, wzorami i zdjeciami na obrusy i jajka :)




jajek napewno nie zrobię, bo za leniwa jestem, ale jedna serwetka spodobała mi się i ju ż mam w planach wydzierganie jej ;)
dziękuję Ani http://persjanka.blog.onet.pl/, za pomoc w pozyskaniu brakującego motka i za paczkę
teraz kończę ten króciutki wpis bo motek na mnie czeka, będzie bluzeczka na święta
DOPISEK
Mało czasu i pisania niewiele, więc tylko melduję, że bluzeczka jedna skończona, zdjecię robione w pośpiechu i lepszego chwilowo nie będzie.
Stwiedzam jednak, że Luna jest fantastic :) i już robię małe przymiarki do zakupu następnej tym razem w kolorze zieleni.
Ale najpierw przede mną wyzwanie nie lada bo dostałam zamówienie na sukienkę i na dodatek sama mam klientce ją wybrać, niestety nie zostało określone jakie ma być jej przeznaczenie, no i od wczoraj mam nie lada orzech do zgryzienia, bo praktycznie to wszytko pasuje pod takie zamówienie ;)
Sukienka ma być prosta i ma obskoczyć parę imprez, ale jakiego rodzaju? Muszę jednak wybadać dogłębniej, przygotuje dwa modele i zobaczymy

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅