mojej córki zdążyłam ze sweterkiem, mimo że był prosty to długo się robiło, tylko prawo i prawo, ale skończyłam na czas i to najważniejsze :) dziś była premiera w szkole, podobno udana jedyny ozdobnik to mały warkoczyk na górze i dole sweterka włóczka kaszmir 100% wełny, własnoręcznie ufarbowana, druty nr 5, poszło prawie 3 motki chcę wam też podziękować za miłe komentarze które zostawiacie pod adresem moich robótek no i najmłodszej latorośli, jak każda mam uważam ze moje dziecko jest najpiękniejsze w świecie ;)) a jak dodacie ze podobne do mamy to już miodzio ;) :) :P ale starczy tego dobrego, spadam do kolejnej robótki do zobaczenia wkrótce