Przejdź do głównej zawartości

Super Express

Tak w skrócie bym nazwała ten sweter, dziecko zaglądało nad głową i dyszało w kark, a mnie się trzęsły ręcę. Nigdy więcej robótki na czas, oczywiście nie obyło się bez gafy, ale protest żeby pruć był zbyt silny - bo nie zdąże. No to dałam spokój, jak nie zauważycie to się nie przyznam ;)
W każdym razie dziś dziewczę wróciło ze szkoły happy :D podobno nasłuchało się pochwał, hmmmm, a taki zwykły sweterek

chyba jednak kieszonki przyszyję na stałe bo ciągną się w dół, no i wracam
do "niedźwiedzich łap"

Przeglądalam asortyment włóczek na necie i tak się zastanawiam nad "Luną" czy się będzie nadawać do mojego zamysłu czy nie, tego sweterka w poprzednim wpisie, jak myślicie?

C.d.
Chwilowo dopadło mnie brzydkie schorzenie zwane rwą barkową więc robótki leżą odłogiem i niewiem kiedy znowu do nich wrócę. Tempo dwa rządki dziennie....hmmmmmm

Ponieważ bezczynnie jednak siedzieć nie potrafię będę wrzucać biżuterię czasami :)


naszyjnik na zamówienie w fioletach
składniki: ametyst, masa perłowa, turmalin, kulki millefiori

Komentarze

  1. swietny sweterek i nie dziwie sie,ze corka uszczesliwiona...a luna na lapy nadaje sie idealnie..pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  2. sweterek śliczny
    z luny robię sweterek wprawdzie nie łapy,robi się z niej super

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki za podpowiedzi, ja właśnie mam w planach zakup, ale u nas w sklepach nie ma, więc chyba zamówię przez internet, tylko tak z fotografii to ciężko kolor wybrać

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅