Okres przedświąteczny ma to do siebie, że robótek jest jakby mniej, wieczór wykorzystuje się w inny sposób, tak samo efektywny ;)
na przykład naukę obsługi nożyczek
same zobaczcie jakie skupienie ;)
i gotowe
resztę musiała oczywiście skończyć i posprzątać – mama ;)
a w efekcie tej nauki powstał
i to jest jedyny akcent świąteczny własnoręcznie zrobiony inne drobiazgi typu bombki, gwiazdki i aniołki, zostały zakupione, ponieważ nie mam jakoś serca do robienia takich drobiazgów.
No żeby nie było że tak zupełnie już nic nie robię :)
Gwiazdka dostała do kompletu kolczyki i powstał taki komplecik :)
spodobało mi się to nawlekanie koralików, więc jest szansa, że w najbliższej przyszłości coś jeszcze powstanie, chwilowo jestem na etapie podglądani i nauki – jak to się robi ;)
fajny mikołajek :), a biżuteria bardzo interesująca
OdpowiedzUsuńSuper Mikołaj, a komplecik rewelacyjny! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń