może z powodzeniem pełnić obie role, szczególnie że po namoczeniu wyciągnęła się lekko
włóczka myra 4 motki szydełko 3,5
i parę detali
tu fotki jeszcze przed namoczeniem, jak właścicielka zechce zapozować to wstawię tez fotkę na ludziu :)
a teraz niech się dzieje co chcę robię przerywnik drutowy, już zakupiłam nawet włóczkę ;) :)
Fajnie się prezentuje ta tuniczka. Też kiedyś sobie taka zrobiłam, ale raczej na zimę.
OdpowiedzUsuńŚliczna.Ciekawe co bedziesz krecić?
OdpowiedzUsuńAle fajna bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńProsta i elegancka. Piękna:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękna tunika...;-)
OdpowiedzUsuń