Przejdź do głównej zawartości

Na urodziny

mojej córki zdążyłam ze sweterkiem, mimo że był prosty to długo się robiło, tylko prawo i prawo, ale skończyłam na czas i to najważniejsze :)
dziś była premiera w szkole, podobno udana
ob 109 ob 110
jedyny ozdobnik to mały warkoczyk na górze i dole sweterka
ob 111
włóczka kaszmir 100% wełny, własnoręcznie ufarbowana, druty nr 5, poszło prawie 3 motki
chcę wam też podziękować za miłe komentarze które zostawiacie pod adresem moich robótek no i najmłodszej latorośli, jak każda mam uważam ze moje dziecko jest najpiękniejsze w świecie ;))
a jak dodacie ze podobne do mamy to już miodzio ;) :) :P
ale starczy tego dobrego, spadam do kolejnej robótki
do zobaczenia wkrótce

Komentarze

  1. super bluzeczka i piękna córeczka.Pozdrawiam Anka

    OdpowiedzUsuń
  2. fantastyczna bluzeczka, ale dziubania miałas, ale warto było córcia wyglada super, ale ładnemu we wszystkim ładnie :D, dziś ma urodziny??? to tak jak ja :D, 100 lat dla córki

    OdpowiedzUsuń
  3. Sweterk - tuniczka śliczny. Właśnie w prostocie tkwi to coś!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekna ta bluzeczka, taka mlodziezowa, a co do latorosli no coz mama nie jestem, ale widze Ze Twoje to urodzone modele, a mlodsze to ma to we krwi normalnie...pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przesliczna modelka w super sweterku:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny sweterek:) Uwielbiam takie proste ale eleganckie rzeczy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Prosty, śliczny sweterek :) Wszystkiego najlepszego dla córy :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna tunika, a jak jeszcze nosi ją taka wystrzałowa dziewczyna to po prostu szał :D
    Kolorek włóczki też Ci się udał :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny sweterek. W ogóle tu u Ciebie pięknie, Pozdrawiam i podglądam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅