Przejdź do głównej zawartości

Między kolejnymi wyjazdami

udało mi się w końcu skończyć sweterek
inspiracja
image_thumb2
potem dużo przeróbek i wyszło coś takiego
xx 006
xx 012
no i lepszych fotek chwilowo nie będzie bo modelki brak, a foty robił mój sześciolatek, to obciął głowę to co innego :)
szczegóły dotyczące wspólnego dziergania tego sweterka tu
ja koniecznie chciałam w wersji praktyczniejszej i zapinanej, żeby i na jesień był :)
a teraz idę kończyć malowanie w przerwach między dziergadłami :D
do miłego następnego wpisu

Komentarze

  1. Bardzo udana wersja. Z całą pewnością wybrała bym Twój model. A zdjęcia , synek zrobił całkiem , całkiem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny sweterek!!! i jak to "modelki brak"? a na zdjęciach to kto, jak nie modelka? była modelka, był fotograf - wszystko gra ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj przyda się ten sweterek w tegoroczne lato :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię ten wzorek, bardzo :) Twoja wersja sweterka bardzo fajna, a zdjęcia - cóż, artystyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dzięki kochane ;) mam obiekcje czy on aby nie za mały na mnie ;) no ale ja lubię takie krótkie sweterki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu, świetny wyszedł. Poważnie zaprzątnął moje myśli, hmmmmmmmmmmm kusie, oj, kusi!!!
    Pozdrawiam
    Ty to masz tempo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wcale nie mały,jest super!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoja wersja sweterka podoba mi się dużo bardziej niż orginał, fotograf rośnie ci też całkiem , całkiem. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest cudowny.ZAPRASZAM PO wyróżnienienie..

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny - bardzo udany sweterek i Tobie w nim znakomicie. Jest ładniejszy od inspiracji czy też oryginału.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny sweterek :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅