Przejdź do głównej zawartości

Postępy

w pracy nad sweterkiem już niewielkie są :)
dziś pokażę parę szczegółów, bo raczej wszystko wyszło ok i nie spodziewam się prucia ;)
najpierw jednak podam odnośnik do inspiracji o tutaj
mój sweterek będzie miał sporo zmian, właściwie z oryginału wzięłam tylko diagram reszta robiona wedle swojego widzimisie ;)
po pierwsze robię od góry, po drugie wydłużyłam korpus, po trzecie chcę dorobić rękawy ale nad tym to się jeszcze zastanawiam…. może doradzicie
najpierw jednak parę fotek
na dziś wygląda to tak
obraz 157
lewa strona robótki
obraz 153
porównanie prawej i lewej strony
obraz 155 obraz 156
teraz musicie doradzić
chodzi o rękawy, niestety skończyła mi się granatowa wełna i mam dwie opcje
- dorobić rękawy z kolorze fuksji którą wrabiałam
- zrobić tylko ściągacz przy rękawach tak jak w oryginale
czekam na wasze podpowiedzi bo stanęłam z robotą……….

Komentarze

  1. Sweterek cudowny ! Ja bym dała ściągacze :)
    Pozdrawiam i przy okazji zapraszam do siebie na wiosenną wymiankę !

    OdpowiedzUsuń
  2. ...sliczny :)
    ...jak dla mnie zdecydowanie sciagacze :)
    ...jak beda rekawy bedzie za duzo fuksji :)
    ...ale to moje zdanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sweterek jest super!Moim zdaniem ściągacze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sweterek rewelacyjny:))) Ja zdecydowanie jestem za ściągaczami.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja lubię pstrokato więc rękawki by mi odpowiadały w innym kolorku,Ha:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sweterek rewelacja-ja bym tylko dorobiła ściągacze.
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. Zdecydowanie: nie - rękawom w innym kolorze. Zepsują efekt. Zrobisz sobie drugi z rękawami.

    OdpowiedzUsuń
  7. hmmmmmmmmmmm chyba macie rację z tymi rękawkami, dlatego właśnie się zastanawiałam, będą ściągacze ;) :)
    dzięki za podpowiedzi teraz mogę robić dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam to cudeńko , ja zawsze bronię się rekami i nogami żeby się nie męczyć bo dla mnie to bardzo pracochłonne zajęcie takie wplatanie wzorów ,dlatego tym bardziej podziwiam .

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, oj, koniecznie ściągacze, bo możesz zepsuć to co piękne, a z pewnością taki będzie przydatny. Sama właśnie dumam nad tego typu wdziankiem, bez długich rękawów :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Będzie super właśnie z krótkim rękawkiem.

    OdpowiedzUsuń
  11. ja jak owca za stadem też tylko ściągacze bym dorobiła, chyba że, istnieje możliwość dokupienia wełny na rękawy - to ja za rękawkiem bo lubię ciepłe rączki :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Podziwiam wrabianie wzoru. Już teraz wygląda świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę wtrącić swoje trzy grosze. To co wydziergałaś jest piękne. Wydaje mi się, że z rękawkami będzie ładniejsze i praktyczniejsze. Rękawki zdecydowanie granatowe - inny kolor zepsuje efekt, więc jeśli masz możliwość to dokup włóczki. Jeśli nie to tylko zakończ tak jak w oryginale. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅