z powodu braku słońca i ciepłości wszystkie jednokolorowe i stonowane dziergadła poszły w kąt
przełamać tą zimę może tylko kolor i to taki który daje czadu
w ruch poszły druty i kolorowe moteczki
będą dwie jedwabne chusty do wiosennego płaszczyka bo w końcu ta wiosna ma być... już za chwileczkę...
gdyby moje fotki nie oddawały uroku tej wełenki to dla lepszego rozeznania koloru podaję linka do sklepowych moteczków
a tu link do drugiego moteczka, mnie zdjęcie wyszło jakby ciemne
idę dalej zaklinać ;) :)
Fajne kolory, ale ciekawa jestem , jakim ściegiem robisz chustę.
OdpowiedzUsuńwszystko w swoim czasie Iwonko ;)
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki:)
OdpowiedzUsuńEnergetycznie - u mnie już nawet słońce wyjrzało, więc nie ustawaj w trudzie, może ściągniesz oporna Wiosnę :-)
OdpowiedzUsuńWczoraj, do zaklinania wiosny wysłałam Ci słonko, czy doszło? mimo, że komentarza zostawionego przeze mnie nie widzę dzisiaj.
OdpowiedzUsuńA kolory są odlotowe!
doszło doszło Antosiu :))))))))))))))))
UsuńWiosennie bardzo! Oby zaklinanie wreszcie pomogło :)
OdpowiedzUsuńpomogło pomogło dziś cały dzień słoneczko :))))
UsuńDobrze idzie Ci to zaklinanie :) U nas już dzisiaj było cudnie!
OdpowiedzUsuńkurcze już zamówiłam ta wełenkę a właściwie kaszmir pod wpływem Twej chusty wykorzystałam Twój link który podałaś kolory są rewelacyjne cena również rewelacyjna Twoja chusta również prace są godne podziwu pozdrawiam Beata maryska960
OdpowiedzUsuń