w końcu przełamałam zła passę drutową i skończyłam mężusiowi kamizelkę
niestety mężuś ciągle nieobecny ale nic to... na mnie też niczego leży zobaczcie sami ;) :P
i tył proszzzzzz
Panie ześlij więcej wełenki to zrobię drugą dla siebie :)
zbliżenie wzorku
włóczka - Polo Natura - 3,5 motka , druty nr 4
wzorek wyszperany z książki "400 splotów na drutach"
o wdzięcznej nazwie "splot kafelkowy 2" :)
troszkę podobny do tego splotu z małymi różnicami -
jak się uda na facecie obfocić to fotki będą zamienione,
a teraz lecę kończyć kolejną rozgrzebaną robótkę
Fajną szachownicę wydziergałaś, super-męska kamizelka, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPewnie mąż się ucieszy :)i wtedy spełni się Twoje życzenie:)
OdpowiedzUsuńjak dostojnie wyglądasz w okularkach :o)Mężuś będzie na pewno zadowolony,bo pogoda nie rozpieszcza,a żonka jak najbardziej!Rzadziutka tak kamizelka,taka prześwitująca będzie mu "kosiuli"widać.
OdpowiedzUsuńTylko nie zmienione, mogą być dodane !
OdpowiedzUsuńDla mnie super, podoba mi się też ten ścieg. Czy szybko się nim robi?
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Rewelacyjna kamizelka :-) Na Tobie leży wspaniale.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Anabell - ścieg jest prosty i jeżeli się robi naokrągło to prosta sprawa, zwolnić trzeba gdy robi się w dwie strony - wtedy łatwo o pomyłkę
OdpowiedzUsuńale spodobał mi się i może dla siebie też zrobię tym samym ściegiem - no chyba że znajdę coś lepszego ;)