Przejdź do głównej zawartości

Czytamy i dziergamy z Maknetą

wiem wiem że jutro Boże Ciało czyli czwartek, ale jakoś mi umknęło, że przed czwartkiem jest środa ;)
zabiegany dzień - może to dlatego

z książką przystopowałam - przeczytałam kolejną i teraz muszę odwiedzić bibliotekę
Po tą autorkę już raczej nie sięgnę choć książka mnie zainteresowała, fabuła ciekawa,  ale denerwuje mnie brak zakończenia. Tak jak poprzednim razem miałam uczucie. że muszę lecieć do biblioteki po dalszy ciąg, problem w tym że dalszego ciągu nie ma. Może o to chodzi żeby dopisać  go sobie samemu ;)


robótka ta z fotki już spruta, będzie drugie podejście ;)

póki co pokazuje dwie inspiracje wedle których zaczęłam dwie kolejne robótki



ciekawa jestem czy ktoś pozna, że ten sweterek mnie zainspirował - tyle naniosłam swoich zmian ;) :P 
 
 druga robótka
 mam na stanie kilka kolorów wiec głowiłam się jak je wykorzystać i tu zainspirował mnie sweterek Justyny Lorkowskiej

Zote_pasy__8__small2

 tyle już mam ;)

a póki co robię wdzianko szydełkowe dla siostry 
o takie :)
Весеннее легкомыслие или соблазн от Апарт Наши воплощения
zostały jeszcze rękawy ;)

Komentarze

  1. Z niecierpliwością oczekuję ukończenia Twoich sweterków, ciekawość jeszcze większa, gdy wiadomo , że zaszły w nich imponujące zmiany:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo jestem ciekawa tych sweterków

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, wow, znowu piękne dzianinki !

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekne inspiracje. Sliczny ten bialy sweterek , sama bym taki chciala:) Pozdrawiam i zycze milego dlugiego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowności pokazujesz. Czekam na gotowe wyroby, które zawsze są wspaniałe. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne ciuszki powstają, jestem ciekawa jaki będzie efekt końcowy.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wdzianko szydełkowe na końcu... wymiata!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj dzieje się, dzieje. Tłoczno u Ciebie :) Wdzianko cudowne. Ale najbardziej podoba mi się sweterek z pierwszego zdjęcia.
    Pozdrowionka, Marta

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe projekty:)). Ten pierwszy już kiedyś wpadł mi w oko - może też spróbuję się do niego przymierzyć...

    OdpowiedzUsuń
  10. Pracowicie u ciebie..trzy projekty... no,no

    OdpowiedzUsuń
  11. Szydełkowe wdzianko i sweterek z pierwszego zdjęcia - cudowne.

    OdpowiedzUsuń
  12. Doskonały wybór! Pierwsza bluzeczka cudna. Sweterek z ostatniego zdjęcia też robiłam, wzór jest piękny, a sam sweterek bardzo lubię ;-).

    OdpowiedzUsuń
  13. wow wdzianko z ostatniego zdjęcia wymiata, namów siostrę potem jeszcze na taką sesje zdjęciową to faceci zaczną dziergać ;) a tak zupełnie serio to sporo się u Ciebie dzieje, aż miło popatrzeć

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅