pomału wracam do życia blogowego :)
nawet druty w łapki wzięłam jak same widzicie ale jeszcze ostrożnie........
Córka złożyła zamówienie na kocyk dziecięcy, jej koleżanka będzie po Nowym Roku miała dzieciątko płci żeńskiej, więc kocyk jak najbardziej w kolorze dziewczęcym powstaje :)
poczytałam na forach i wybrałam tą włóczkę, ma dobre recenzje i wiele kobietek poleca ją na kocyki
wzór wybrałam prosty - ryż, kocyk będzie fajnie się układał, a na bokach zrobiłam brzeg i-cordem bocznym - pięknie trzyma kocyk w formie
do reki tez wzięłam po miesięcznej abstynencji książkę ;)
tym razem wybór padł na Marka Niedżwieckiego i nie zawiodłam się...już od pierwszych stron książka mnie wciągnęła i rozbawiła - chyba mamy podobne poczucie humoru ;) :)
jak widać plany ambitne :)
Korzystając z okazji, ze mam w domu przez kilka dni córkę - wybrałyśmy się razem na zakupy i trochę poszalałam :)
Dla kobietek które lubią piękny, delikatny różany zapach mogę z czystym sumieniem polecić krem do twarzy Valcena kupiony w Tk-max oraz przypadkowo odkryty i dla mnie też rewelacyjny krem do rąk z Douglasa - wszystko za całkiem przystępną cenę i zdecydowanie nie przepłacone i nie jest to żadna reklama kosmetyków, tylko moje osobiste odkrycie ;)
pozdrawiam :)
nawet druty w łapki wzięłam jak same widzicie ale jeszcze ostrożnie........
Córka złożyła zamówienie na kocyk dziecięcy, jej koleżanka będzie po Nowym Roku miała dzieciątko płci żeńskiej, więc kocyk jak najbardziej w kolorze dziewczęcym powstaje :)
poczytałam na forach i wybrałam tą włóczkę, ma dobre recenzje i wiele kobietek poleca ją na kocyki
wzór wybrałam prosty - ryż, kocyk będzie fajnie się układał, a na bokach zrobiłam brzeg i-cordem bocznym - pięknie trzyma kocyk w formie
do reki tez wzięłam po miesięcznej abstynencji książkę ;)
tym razem wybór padł na Marka Niedżwieckiego i nie zawiodłam się...już od pierwszych stron książka mnie wciągnęła i rozbawiła - chyba mamy podobne poczucie humoru ;) :)
w planach do przeczytania jeszcze mam w tym miesiącu
Korzystając z okazji, ze mam w domu przez kilka dni córkę - wybrałyśmy się razem na zakupy i trochę poszalałam :)
Dla kobietek które lubią piękny, delikatny różany zapach mogę z czystym sumieniem polecić krem do twarzy Valcena kupiony w Tk-max oraz przypadkowo odkryty i dla mnie też rewelacyjny krem do rąk z Douglasa - wszystko za całkiem przystępną cenę i zdecydowanie nie przepłacone i nie jest to żadna reklama kosmetyków, tylko moje osobiste odkrycie ;)
pozdrawiam :)
Aniu, jak zawsze miło mi Cię "widzieć" choćby wirtualnie. Dziergać należy i czytać należy, a dobre kosmetyki trzeba koleżankom polecać. Kocykli są teraz bardzo modne, Twój projekt bardzo ładnie się zapowiada. Koniecznie pochwal się jak skończysz.Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń