Sweter robiony od góry w całości, opisu nie mam, ale zaczęłam od nabrania 32 oczek na przód, 28 na tył i po 15 oczek na rękawy. Dobierałam w co drugim rzędzie, reszta była dopasowywana w trakcie powstawania sweterka. Natomiast wykończenie to prawdziwa włoska robota i mam zamiar się nią tu chwalić.
Skorzystałam z okazji przymusowego odpoczynku i w tydzień czasu powstał sweterek.
Kilka zbliżeń, które miały uchwycić prawdziwy kolor, prawie się udało.
Pokazać włoskie wykończenie- jest sporo filmów na youtube.
Jeszcze rzut okiem na całość.
Zadowolona jestem z niego, z włóczki - czas pokażę.
Pozdrawiam Was wiosennie, niech ta wiosna już na dobre zawita.
Na człeku pokażę jak się nadarzy okazja - pozdrawiam i życzę ciepłego wypoczynku.
Fajny sweterek i wzór też! Podziwiam za włoską robotę:)
OdpowiedzUsuńgrazia :)
UsuńBardzo ładny kolor, taki wiosenny. I ciągle zdobywasz nowe szczyty pokonując nowe techniki- szacunek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHonoratko - dziękuję bardzo, dobrze wiesz, że człowiek uczy się całe życie ;)
UsuńPiękny i świetnie zrobiony😁ciekawy kolor. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
UsuńBardzo lubię włoskie wykończenie. Bardzo długo podchodziłam do niego jak kot( pies) do jeża, wydawało mi się bardzo skomplikowane. Oczywiście zajmuje sporo czasu, ale efekt jest wart każdej minuty.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweter, wiosenny, z ciekawym wzorem. Wiosno przybywaj:)))
teraz jak już opanowałam ten sposób to wydaje mi się, że wart jest poświęconego czasu :)
UsuńA ja nie mam zielonego pojęcia o "włoskiej robocie" ;) ale się mi podoba, to poczytam i "popaczam" ;)))
OdpowiedzUsuńSweterek prócz słońca na wiosnę, przyniósł Ci mnóstwo zadowolenia :) a to najważniejsze :) tym bardziej, że masz pełne prawo być z siebie i sweterka dumna, bo piękny :D
Pozdrawiam serdecznie :)
Monika wpisz sobie zamykanie oczek po włosku i się wyświetli, przy poprzednim sweterku podawałam linki do filmików
UsuńSweterek fajny, dekoracyjny, wygląda na bardzo ciepły, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń