Przejdź do głównej zawartości

Szydełkowa sukienka

 Kordonek Maxi, leżał w pudle co najmniej że 3 lata, jakoś nie miałam ochoty na szydełko. W tym roku po drutowych swetrach, naszła mnie ochota na coś lekkiego. Przeprosiłam się z kordonkiem, wzięłam szydelko, odgrzebałam projekt z 2009 roku. Pamiętam że zrobiłam 2 bluzeczki, jedna powędrowała do szwagierki, druga do siostry.   Trzecia miała być dla mnie. No i jakoś zeszło kilka lat.

Jednak jak zaczęłam robić to z rozpędu wyszła tunika, hmmmm, tunik nie noszę. Popatrzyłam, pomyślałam, w sumie czemu nie sukienka.

Tym sposobem mam całkiem fajna sukienkę, nawet mi się podoba. Będę chodziła. ☺️☺️

Dane: 3kordonki Maxi, szydelko nr 2, wzór z kartki znaleziony w starym segregatorze.







Trzymajcie się cieplutko. 😁

Komentarze

  1. Wystrzałowa sukienka - taką musi mieć superowa "babcia do kwadratu". Wilno pozdrawia .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha Honoratko, do kwadratu babcia, no może. A sukienka powiem nieskromnie też mi się podoba. 😁😁😁 Pozdrawiam Wilno. ☺️

      Usuń
  2. Bardzo ładna. Gratulacje z okazji zostania babcią. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Basiu, babcia po raz drugi. Ale pierwszy był wnuczek, a teraz wnusia. 🙂

      Usuń
  3. Sukienka boska! Koniecznie noś. A zapytam, choć może to nieładnie pytać o takie rzeczy: co tam jest pod spodem? Szyłaś podszewkę?
    No i gratulacje dla podwójnej Babci oraz dla szczęśliwych Rodziców!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marna ze mnie krawcowa, haleczki pod spod raczej kupuje, bawełniane lub jedwabne. Dziękuję za dobre słowo. . 😁😁😁

      Usuń
  4. Jesteś, Kochana, wielce zdolna i masz niesamowite pokłady cierpliwości! A sukienka wyszła prześlicznie!!! Oby było jak najwięcej ciepłych dni byś ją nosiła. Wyglądasz w niej świetnie!
    Serdeczności;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, ja po prostu to lubię, gdybym miała uszyć sukienkę na maszynie to moja cierpliwość byłaby wystawiona na ciężką próbę. 😁

      Usuń
  5. Zachwycająca!
    Wyglądasz świetnie :0) i w tej cudnej sukience też ;0)
    Jestem pod wrażeniem, nie wyobrażam sobie robienia sukienki na szydełku ;0)
    Serdecznie pozdrawiam Aniu :0)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Moniczko, tak naprawdę to nie taki diabeł straszny.... 😉

      Usuń
  6. No i wyszło pięknie! Podziwiam Cię za zrobienie sukienki z kordonka. Takie cienizny pochłaniają dużo czasu, ale za to jest efekt WOW.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Renatko, podobno im cieńsza nitka tym lepszy efekt. ☺️🙂

      Usuń
  7. Piękna sukienka, ciekawy wzór, kolor, no i oczywiście wykonanie! 🤪😋🤩

    OdpowiedzUsuń
  8. Suknia nad sukienkami. Cudna . Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅