Dziś za oknem deszcz i ziąb. Ja nie rozumiem, gdzie to słońce się schowało . Dlatego wrzucę kilka fotek z majówki . Było dużo chodzenia i zwiedzania, zero szydełka i drutów . Taki mały odwyk. 😉
Festiwal Kwiatów na Zamku w Książu
Jeśli będziecie w okolicy gorąco Was zachęcam do odwiedzenia tego miejsca.
Pozostałe dni spędziłam na spacerach po górach .
Taki mały rodzinny wypad.
Wysyłam dużo dobrej energii i słońca . 😁
Też chcę słońca, poniżej 10 st.jest.Majówkę mieliście wspaniała, ten zamek znam, trochę remontu na zewnątrz by się należało.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze od jutra się ociepli 😉☺️ mój małżonek był na zamku 10 lat temu i widzi różnice ogromna oczywiście na plus. Taki zamek potrzebuje funduszy i mam nadzieje za ta impreza w przyczynila się do ich pozyskania .
UsuńZimno zimno choć słoneczko wygląda ;) Wspaniała wycieczka mnie tam jeszcze nie było ...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz się wybrac . Dolny Śląsk ma wiele takich miejsc .
UsuńFajnie zobaczyć zamek "okiem" innej osoby :).
OdpowiedzUsuńSuper, że pochodziliście też po górach :).
😁👍
UsuńPiękne miejsce i kompozycje kwiatowe z jabłkami imponujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTo prawda ze miejsce urokliwe. Bardzo mi się podobało.
UsuńJakie piękne szydełkowe dekoracje wypatrzyłam na pierwszym zdjęciu. Pięknie komponują się z modelką na pierwszym planie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd razu jak zobaczyłam koronki to musiałam z nimi zapozowac 😉
UsuńOdpoczynek z miłymi wrażeniami, to zestaw, o którym każdy uciekający od codziennej rutyny marzy. Cieszę się, że nabrałaś sił na nastepne ciekawe wyzwania, które życie nam ciągle podrzuca. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo był mi potrzebny taki wyjazd i reset od wszystkiego. Głowę mi zaprzątała tylko jedna myśl - dojść do celu wyprawy i dać rade wrócić 😂🙈 pozdrawiam
UsuńPogoda w miniony weekend rzeczywiście bardzo zaskoczyła - niekorzystnie. Ale w takim miejscu!!! Byłam w Książu dawno dawno temu i od tamtej pory tęsknię za nim i marzę, że jeszcze kiedyś tam pojadę. Dziękuję za te przepiękne fotografie :)
OdpowiedzUsuńMiejsce bardzo urokliwe, jak byłaś dawno to pora się znowu wybrac. Zmiany są ogromne na plus 😁pozdrawiam
UsuńO, fajnie że na wyjeździe pogoda słoneczna była! Wielką Sowę zdobyliśmy 2 lata temu, bardzo możiwe, że tym samym szlakiem, tak rozpoznaję na zdjęciach :) A z Książa to mam dziwne wspomnenia (a to już sprzed 15 lat). Wybraliśmy się tam w majówkę, po raz pierwszy i chcieliśmy zamek zwiedzić, a tam ten festiwal kwiatowy i marudziliśmy, że nam kompozycje (cudne zresztą) to zwiedzanie zakłócają ;). No i Książ czeka wciąż, z niedosytem ;) Energię i słońce przejmuję, podwajam i odsyłam znów do Ciebie :)))
OdpowiedzUsuńSłońce było tam gdzie ja... czyli na Mazurach 😉, ale Twój wypad chyba się udał sądząc po zdjęciach. Ja nigdy tam nie byłam 🙂
OdpowiedzUsuń