Trochę tu się uaktywniłam , ale wiadomo małe drobiazgi szybko się robią . 😁
Dzis pokaże zaległą podusie, o której zapomniałam, ale zdjęcia mi przypomniały .
Z resztek materiałowych powstał taki przytulaśny jasieczek ☺️
Z aktualnych robótek , też do przytulania powstał królik.
Dwa motki białej i jeden motek różowej włóczki na maskotki Himalaya , szydełko nr 4. Jednak druga maskotkę spróbuje zrobić szydełkiem nr 5 . Filmik znalazłam ma yuotubie, jest sporo tego. Ja obejrzałam chyba ze trzy różne i wybrałam trochę z jednego, trochę z drugiego 😅 a oczy i pyszczek i tak robiłam po swojemu . Bo tam są głównie gotowe oczy i noski.
Teraz czeka mnie do zrobienia jeszcze drugi królik, bo druga wnusia rośnie jak na drożdżach 😁
I tylko patrzeć jak będę robiła wszystko podwójnie 😉☺️
Pozdrawiam Was czerwcowo.
Widzę, że królik nie tylko do przytulania, ale i do wożenia w wózku:-)
OdpowiedzUsuńPrzy tak małych dzieciach gotowe oczka i noski odpadają - wiadomo, wysokie ryzyko połknięcia.
Trochę się obawiałam tych gotowców, choć piszą ze te oczka są bezpieczne , No ale i tak nie miałam nic takiego pod ręka . Jak robisz samemu to jest trudniej ale jakos uradzilam 🫣
UsuńChyba Przegapiłam drugie maleństwo, bo modelkę to już znam.Maskotka przytulasnia ,koniecznie zrobić kolejna.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDrugie maleństwo, rzadko u mnie bywa ale nadarzyła się okazja 🥰 maskotka będzie, włóczka zakupiona, czekam na przesyłkę
UsuńKrólisia cudnej urody. Wiadomo, że musisz się nauczyć robić wszystko podwójnie. Inaczej nawet nie wypada. Różnica wieku między dziewczynkami będzie się z czasem zacierać i wspólna dobra zabawa murowana. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMasz racje ta mniejsza to pulpecik i w sumie już teraz pasują na nią ubranka tej starszej , tylko ze długość inna 🤔😁 No ale dopóki będą chciały nosić od babci ubranka to będę tworzyła 😉
UsuńSuper przytulanka! A z uszami to nawet otulanka ;)
OdpowiedzUsuńTeż nie stosuję tych plastikowych oczek w maskotkach. Pozdrawiam :)))