Przejdź do głównej zawartości

Pazdziernik


To był bardzo dobry i intensywny czas. Odwiedziłam córkę w Rzymie i duuuzo chodziłam . Wiec tym razem postawiłam na wypoczynek bardzo aktywny.



 Razem z córką, która była naszym przewodnikiem , odwiedziliśmy wszystkie znane i turystyczne miejsca . Oraz te mniej znane i mało turystyczne . Był to super czas dla nas głównie, kolejne odwiedziny bowiem będą dopiero za rok. 

Wrocilam wypoczęta i z chęcią do dziergania, przywiozłam Sobie również moteczki na sweterek. 🤭

Ale juz dostalam zlecenie na czapeczki dla wnuków, wiec one powstaną w pierwszej kolejności. 

Okazalo sie ze większość fotek z wakacji mam w sweterku którego jeszcze Renata Grabska nie opublikowała, wiec nie bardzo mogę tu cos pokazać 😂 ale znalazłam jedna fotkę gdzie sweterek zdjęty 😉

O Rzymie wyczytałam ze płacze sie trzy razy” jak sie przyjeżdża, jak sie wyjeżdża i jak sie wchodzi na wagę „ 😂🙈 podpisuje sie pod tym dwoma rękoma. 

Rzym jest drogi, nie ma zmiłuj , wyjeżdża sie z żalem , No i wróciłam jak to moja młodsza córka powiedziała z ciąża spożywcza 😂

Pozdrawiam Was ciepło, a za chwilkę pokażę udziergi dla wnuków . 


Komentarze

  1. Hej, wypoczęta, wysportowana, pełna wrażeń i pozytywnych emocji, jak rzucisz się do dziergania, to Ci wkrótce włóczki zabraknie. Mogłaś te zakupione moteczki pokazać, a sweterkiem to zaintrygowałaś , czekam z niecierpliwością na te relacje z testowania sweterka. Pozdrowienia serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym dzierganie to moze chęci sa , ale z czasem troche trudniej 🙈 wloczke oczywiscie pokaze w odpowiednim czasie 😉 sweterek jest cudny, ale został u córki w Rzymie wiec musze sobie zrobic drugi 😁😁

      Usuń
  2. Pięknie wyglądasz. Udziergi pewnie wkrótce zobaczymy. Napisz jeszcze, jakie dania w Rzymie Ci szczególnie smakowały, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam Iwonko wszysttkiego co serwowali 😂 chyba najbardziej smakowała mi pizza . Ale spagetti , lazania czy różne desery, były pyszne. Na lody nas corka zaprowadziła podobno najlepsze, kolejka była długa . Tiramisu z deserów pycha, No i przywiozłam pol walizki kawy 😂😂😂🤭🤭🤭🤭. No smakkuje lepiej niz nasza 💁

      Usuń
  3. Ciąże mają to do siebie, że kiedyś się kończą, za to wspomnienia dobrych wrażeń, miłych spotkań, pięknych miejsc, pysznych smaków i w ogóle udanych wakacji zostaną na zawsze:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, wrażenia zostaną na długo, a zdjecia będą przypominać ten dobry czas 🤭😁

      Usuń
  4. It sounds like you had an amazing time in Rome! It’s wonderful that you got to explore both the famous sites and some hidden gems with your daughter as your guide. I can only imagine how special those memories are, especially knowing it’ll be a while before your next visit.

    Knitting a sweater with the yarn you brought back will be a lovely way to remember your trip! And I love the quote about arriving and leaving Rome—so true! Can’t wait to see the hats for your grandchildren.

    Warm greetings back to you!

    Read my new blog post: https://www.melodyjacob.com/2024/10/cozy-up-for-christmas-my-favorite.html Wishing you a happy weekend.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅

Wrzesien

 Wrzesień u mnie miesiącem przetworów, porządkowania ogródka i wieczornym drutowaniem. Miałam okazję testować nowy sweterek od @comfortzoneknits.  Sweterek nosi nazwę Msr Grey odsyłam na stronę Renatki   https://www.instagram.com/comfortzoneknits?igsh=MWpweGIybTJ6N211Ng== Bardzo praktyczny sweterek, szybko go przybywało bo robiłam na drutach 3.75. Wzór powtarzalny więc wieczory przy filmie i drutach spedzalam.  Mam go zawsze pod ręką, a ponieważ zagościła już jesień, więc praktycznie codziennie go narzucam przed wyjściem. Napewno zrobię taki jeszcze w ciemniejszy kolorze. Chciałam zrobić go z ciemnego brązu, ale wzór byłby wtedy mało widoczny.  Muszę jeszcze przemyśleć, ale póki co wnusia spytała czy jej też taki zrobię 😅🤣 Chcialam schować się przed słońcem a fotograf zamiast powiedzieć że słabo widać to cyknął i gotowe. Ech coraz trudniej o dobrego fotografa 😅🤣. Innych fotek nie posiadam, może jeszcze się trafi okazja, żeby zrobić wyrazniejsze zdjęcia swete...