Przejdź do głównej zawartości

Szydełkuję

miało już tu nic nie być do świat ale dziś udało mi się przespać całą noc – małe dobrzeje :)
więc energii u mnie jakoś tak więcej :)
proszę tylko o obiektywne opinie, spódnica jest niedokończona bo nagle przestała mi się podobać, jakoś inaczej ją sobie wyobrażałam
wersja dla osoby szczuplejszej
Obraz 049
i dla osoby okrąglejszej
Obraz 053
jeszcze zostało mi zrobić sznurek w pasie i wykończyć dół ale napadły mnie wątpliwości i się zatrzymałam z robótką
uprasza się więc, albo potwierdzić owe wątpliwości albo dać kopa żebym ją skończyła
chętnie bym odpoczęła od szydełka i machnęła sobie coś na drutach, ale jak na złość sypnęły mi się zamówienia na szydełko w robótce właśnie tunika szydełkowa oczywiście
Obraz 052
no i to by było na tyle bo chyba muszę już zająć sie jakimiś przygotowaniami do świat ;)

Komentarze

  1. To jest przśliczna spódnica, oba rozmiary wyglądają przepięknie. Te elementy to powiew nie tylko wiosny, ale i lata. Gratuluję i pozdrawiam serdecznie .Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. Spódnica jest bardzo ładna, ale żeby obiektywnie stwierdzić potrzebne by było zdjęcie na całej sylwetce w pewnej odległości - tak żeby było widać jej długość także.

    A ja odwrotnie chętnie bym chwyciła za szydełko, a cały czas w drutach tkwię.
    Pozdrawiam
    makneta

    OdpowiedzUsuń
  3. Spódnica jest OK i jedna i druga wersja. Tylko wykończyć i nosić. Jest bardzo ładna, a po wykończeniu jeszcz zyska. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Spódnica bardzo ładna, dałabym jaśniejszą podszewkę.
    Proszę szybko kończyć i pokazać w całej okazałości :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. skoro tak mówicie to może faktycznie ja wydziwiam, hmmmmmmm, nie pozostaje mi w takim razie nic innego jak tylko ją skończyć, ale to już po świętach ;)
    a podszewka do niej już jest w takim samym kolorze z satyny, tylko że u krawcowej leży i czeka na decyzje

    OdpowiedzUsuń
  6. Spódnica fajna! Uprasza się o dokończenie :) i pokazanie efektu końcowego!

    OdpowiedzUsuń
  7. ukończenie spódnicy jest jak najbardziej wskazane, bo jest... śliczna. Bardzo mi się podoba, zwłaszcza w wersji "dla okrąglejszej" (pewnie dlatego, że ja z tych okrąglejszych:))

    OdpowiedzUsuń
  8. co ty opowiadasz? Spódniczka...rewelacja,skończyć i nosić!

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak, ja też uważam, że spódniczka jest śliczna! A jak doczytałam, że podszewka ma być w tym samym kolorze, to widzę, że myślimy podobnie ;) bo właśnie to chciałam Ci zaproponować.
    Aniu, pytałaś o włóczkę Sissy, nic się z nią nie dzieje w trakcie noszenia ani po praniu.
    Pozdrawiam i życzę wspaniałych, radosnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  10. Uśmiechu, radości i słońca, wiosennego ciepła bez końca. Zajączka wielkanocnego w prezenty bogatego, i abyś znalazła w świątecznym koszyku tyle szczęścia, ile w tym wierszyku. TUE_

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu, zdrowych, radosnych i pogodnych Świąt życzę Tobie i Twoim bliskim!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdrowych, pogodnych Świąt :)
    Wesołego Alleluja!

    OdpowiedzUsuń
  13. Pogodnych i rodzinnych Świąt

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Wrzesien

Wrzesień był bardzo pracowity, robótkowo też, ale ponieważ brałam udział w teście , wiec chwilowo nie mogę pokazać co tam dziergałam 😉 Wakacje już minęły, a ja jeszcze nie odczułam, ze były jakieś wakacje, bardzo to był intensywny czas dla mnie . Wesele syna za mną, rodzina sie powiększa 🙂 Młody dostał się ma studia i za tydzień z dobytkiem zawozimy go do akademika .  W domu dopiero zrobi się pusto. 🤔 Gdzieś pomiędzy było jeszcze rwanie orzechów .  Więc muszę Wam powiedzieć ze z utęsknieniem czekam na moje wakacje. W planach mamy wyjazd do córki do Włoch , wiec juz odliczam dni 🙂. W prezencie zrobiłam kilka serwetek, pokaże jak już trafią do obdarowanych. 😁   W planach są oczywiście zakupy włoskiej włóczki. 🙈 Mam nadzieję , że jak wrócę to wróci też wena na dzierganie .  Pozdrawiam Was moje drogie, do zobaczenia po powrocie . 🙂

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Styczen

Żeby tradycji stało się zadość i jeden post w miesiącu przynajmniej został zamieszczony, postanowiłam się zmobilizować i coś napisać.  Czas mi biegnie pracowicie i rozrywkowo. zima to niby dla rolnika czas odpoczynku, ale przy takiej pogodzie to prawie codziennie jestem w sadzie i przycinam drzewka, a jest ich sporo. Styczeń to również dzień babci, więc obowiązkowo w tym roku już miałam w przedszkolu dwie imprezki :) Tyle z dobrych informacji, mniej ciekawe są takie, że mam wolne od robótek (problemy zdrowotne) tak w skrócie, żeby się nie zagłębiać.  Wieczorami więc nadrabiam zaległości w czytaniu i od czasu do czasu machnę coś szydełkiem. Tak żeby nie obciążać stawów, coś małego i mało pracochłonnego. Po raz pierwszy bawiłam się w usztywnianie serwetki i nawet mi się spodobało, choć serwetka w wersji mini to znalazłam dla niej zastosowanie.  Ta sama serwetka co koszyczek, ale tym razem na obręczy.  Druga mała serwetka będzie ozdobą koszyczka wielkanocnego, wiem...