Przejdź do głównej zawartości

Sukienka

jak ktoś mi powie że wszystko można sobie zrobić samemu to osobiście nakopię :P

wedle zasady że na szydełku robić umiem to sukienka dla mnie pikuś - złapałam się za dzierganie

niby prosta i ogólnie szło nawet szybko do momenty kiedy trzeba było tejże sukience zrobić rękawy

o żesz Ty ...moje kochane... jak ktoś macha drutkami tak jak ja to przy nich powinien zostać ;)

no ale zostawić tak w połowie... nieeeeeeee

zeszło mi.... prucia było...sporo... bo żadna z wersji rękawa mi nie pasowała.. obrzydliwie kapryśne ze mnie babsko :P

no i w końcu stanęło że w tej wersji mi się podoba :)

chociaż zawsze istnieje możliwość że rękaw przedłużę...hm....zobaczę....pomyślę 

póki co zostaje tak jak jest... niestety sukienka to nie mój rozmiar... więc szuka nowej właścicielki...

oczywiście podbicie może być dowolne wedle gustu właścicielki, ja wzięłam dla kontrastu takie, żeby pokazać wzorek

duży ukłon dla Joli która służyła mi radą przy łączeniu taśm - 

Jolu uśmiech  specjalnie dla Ciebie



a teraz foty
 za jakość z góry przepraszam, mój 9 latek coś nie miał dziś weny ;)






dane: włóczka tasiemkowa  tutaj o niej wspominałam, zostało mi jeszcze kilka kolorów, szydełko nr 4

w sumie - zadowolona jestem i pewnie zrobię drugą w moim rozmiarze ;) :)
buźka dla was kochane i nie zagrzebcie się przy pieczeniu pierniczków i robieniu bombek :)

Komentarze

  1. Wspaniała! Rękawek idealny - prucie pruciem, ale efekt końcowy wymarzony.
    Kolor cudowny.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak myslisz? to może zostawię już tak jak jest ten rękaw :)

      Usuń
  2. Piękna .Kolory super współgrają , fotka z pupą i ręką bomba , detale zostaly zaprezentowane :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tam akurat chciałam pokazać jak lśni włóczka, reszta jakoś tak wyszła przy okazji ;) :)

      Usuń
  3. Przesliczna pod kazdym wzgledem pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajna !!! co to za nitka? i dlaczego nie Twoj rozmiar? mnie sie wydaje idealny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to włóczka tasiemkowa zakupiona na allegro niestety nie nazwy

      Usuń
  5. Kawał dobrej, szydełkowej roboty i jeszcze czerwony spód musiałaś uszyć. Warto było się pomęczyć, bo bardzo elegancka sukienka wyszła, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiecka super - i dobrze, że bez rękawów - z rękawami byłaby za ciężka:-)))
    Zdradzisz co to za wzór?

    Pozdrawiam
    ma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sukienka jest robiona z taśm których wzorów jest pełno w internecie trzeba sobie tylko wybrac ten który pasuje :)

      Usuń
  7. Suknia piękna, tą sprzedaj i zrób drugą dla Siebie bo pięknie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna sukienka. Bardzo podoba mi się ten wzór.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  9. WOW!Świetna sukienka:)))Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj na[pracowałaś się!!!! Ale fajna jest!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Anusia- byłam tu juz dawno, podziwiałam sukienkę. Nie miałam czasu wstawić komentarza. Podziwiam ,podziwiam , podziwiam. Po cichutku mam nadzieję że to o "tej" Jolce mówisz. I jeśli to prawda, to za ten uśmiech oddam wszystko. Wiedziałaś jak mi dogodzić haha

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Wrzesien

Wrzesień był bardzo pracowity, robótkowo też, ale ponieważ brałam udział w teście , wiec chwilowo nie mogę pokazać co tam dziergałam 😉 Wakacje już minęły, a ja jeszcze nie odczułam, ze były jakieś wakacje, bardzo to był intensywny czas dla mnie . Wesele syna za mną, rodzina sie powiększa 🙂 Młody dostał się ma studia i za tydzień z dobytkiem zawozimy go do akademika .  W domu dopiero zrobi się pusto. 🤔 Gdzieś pomiędzy było jeszcze rwanie orzechów .  Więc muszę Wam powiedzieć ze z utęsknieniem czekam na moje wakacje. W planach mamy wyjazd do córki do Włoch , wiec juz odliczam dni 🙂. W prezencie zrobiłam kilka serwetek, pokaże jak już trafią do obdarowanych. 😁   W planach są oczywiście zakupy włoskiej włóczki. 🙈 Mam nadzieję , że jak wrócę to wróci też wena na dzierganie .  Pozdrawiam Was moje drogie, do zobaczenia po powrocie . 🙂

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Styczen

Żeby tradycji stało się zadość i jeden post w miesiącu przynajmniej został zamieszczony, postanowiłam się zmobilizować i coś napisać.  Czas mi biegnie pracowicie i rozrywkowo. zima to niby dla rolnika czas odpoczynku, ale przy takiej pogodzie to prawie codziennie jestem w sadzie i przycinam drzewka, a jest ich sporo. Styczeń to również dzień babci, więc obowiązkowo w tym roku już miałam w przedszkolu dwie imprezki :) Tyle z dobrych informacji, mniej ciekawe są takie, że mam wolne od robótek (problemy zdrowotne) tak w skrócie, żeby się nie zagłębiać.  Wieczorami więc nadrabiam zaległości w czytaniu i od czasu do czasu machnę coś szydełkiem. Tak żeby nie obciążać stawów, coś małego i mało pracochłonnego. Po raz pierwszy bawiłam się w usztywnianie serwetki i nawet mi się spodobało, choć serwetka w wersji mini to znalazłam dla niej zastosowanie.  Ta sama serwetka co koszyczek, ale tym razem na obręczy.  Druga mała serwetka będzie ozdobą koszyczka wielkanocnego, wiem...