Za oknem dzisiaj wieje i pada deszcz. Czyli najlepiej zostać w domu. Przy takiej pogodzie sytuację ratuję dobra książka i ciepła herbata ;) :)
Robótkowo dzieje się, ale do końca jeszcze daleko.
Więc dziś wrzucam drobną rzecz. Linka podesłała mi córka. Prototyp może nie do końca udany ale fajny. Zrobiłam z resztek tego co miałam pod ręką. Powstaną jeszcze dwie takie zakładki. :)
Ponieważ praktyka czyni mistrza to pewnie następne będą jeszcze lepsze. ;)
Gdyby ktoś miał ochotę poświęcić jeden wieczór na zrobienie takiej zakładki to podaję linka do strony - klikamy
Teraz mniej robótkowo. Chcę Wam pokazać początki nowej przyjaźni. ;)
Już kładą się obok siebie. Będzie dobrze. :)
Jak zajrzycie na Insta to zobaczycie że nie jest łatwo :)
Jeszcze są nieufne wobec siebie, ale już się cieszą na swój widok.
Robótkowo dzieje się, ale do końca jeszcze daleko.
Więc dziś wrzucam drobną rzecz. Linka podesłała mi córka. Prototyp może nie do końca udany ale fajny. Zrobiłam z resztek tego co miałam pod ręką. Powstaną jeszcze dwie takie zakładki. :)
Ponieważ praktyka czyni mistrza to pewnie następne będą jeszcze lepsze. ;)
Gdyby ktoś miał ochotę poświęcić jeden wieczór na zrobienie takiej zakładki to podaję linka do strony - klikamy
Teraz mniej robótkowo. Chcę Wam pokazać początki nowej przyjaźni. ;)
Już kładą się obok siebie. Będzie dobrze. :)
Jak zajrzycie na Insta to zobaczycie że nie jest łatwo :)
Jeszcze są nieufne wobec siebie, ale już się cieszą na swój widok.
U mnie podobnie, książka, kawka...
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Dzis taki dzień, ze lepiej zostac na kanapie ;)
UsuńSerię zakładek szydełkowych, z której pochodzi ta urocza myszka, wielokrotnie oglądałam, ale jeszcze nie wrzuciłam na swój warsztat. Twoja wersja jest świetna, czekam na kolejne odsłony.
OdpowiedzUsuńŚwietne te zakladki, może jeszcze się skuszę na którąś. Fajna zabawa i przerywnik, gdy robi sie tylko oczka prawe. :)
UsuńObie fajne a ta nowa skąd? Zakładki to chyba cała seria jest i gdzieś je wcześniej widziałam:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNowa psinka wejdzie do rodziny razem z zieciem, teraz się zaprzyjazniaja. :)
Usuńa cóż to wystaje z tej książeczki,urocza mycha.
OdpowiedzUsuńZrobilam dla córki :) fajna zabawa.
UsuńPiękna zakładka. Zmaltretowalas to biedne zwierzątko. Nie ma powietrza w tej książce.
OdpowiedzUsuńZakładek nigdy za wiele, a ta wywoluje uśmiech na twarzy. :)
UsuńZakładka superaśna (robiłem takowe) Aniu ciut większa głowa wygląda lepiej (przetestowane)
OdpowiedzUsuńRodzina się powiększa świetnie ;)
pozdrawiam
Dziękuję za podpowiedź, przybdrugiej poprawie :)
UsuńTe zakładki spędzają mi sen z powiek, nie moge sie za nie zabrac, welne mam ale ciągle jakies problemy, za długo nie miałam szydełka w dłoniach i to pewnie przez to, twój szurek jest cudny!
OdpowiedzUsuńTak naprawde to odlozylam robotę, żeby spróbować tak z ciekawości. Jak skoncze sweterek to zrobię jeszcze jedną.
Usuńszczurek mialo byc
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł na przerywnik przy jakiejś innej robótce, jak też na zużycie małych resztek włóczkowych. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzasami jak robótka monotonna to musowo zrobic coś małego i kolorowego. :)
Usuń