Przejdź do głównej zawartości

Szydełkowa bluzeczka

 Wyrabianie małych klebuszków, zalegających w pudle, idzie bardzo szybko. 😁 Szczególnie jak się złapie w rękę szydełko i robi rozmiar bardzo malutki.

Robiłam na wyczucie i nawet wyszła dobra, trochę luźna więc wnusia troszkę ponosi.

Taka prosta od góry robiona, słupkami. Szydełko nr 3, bawełna z szuflady bez metek, pozostałości po innych udziergach.

Co tu więcej można pisać, lepiej pooglądać. 😉


Już zrobiłaś? To nara... 😂


Rękawki celowo krótsze, żeby nie było problemów, tak podobno wygodniej.  
A na szydełku kolejne wdzianko, tym razem jako kamizelka. 
Turbo babcia 😂😂😂 no ale małe szybko się robi, a jeszcze jak wnusia nosi, to z chęcią łapie za szydełko albo druty. 
Oczywiście dla Siebie też zaczęłam letnie wdzianko, mam nadzieję, że skończę w miarę szybko. 🤔😉
 Kwiaty i warzywa zaczynają się rozrastać, więc pracy w ogrodzie sporo, niestety mały psiak rozkopuje mi grządki. 🙈

I zaprzyjaźnia się z wnusią. 😁 Nareszcie ktoś kto chodzi na czterech jak i on. 
Pozdrawiam Was już czerwcowo. 


Komentarze

  1. Wnusia i bluzeczka prześliczne ! Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 🙂 serdeczności wysyłam również.

      Usuń
  2. Widać, że właścicielka zadowolona z bluzeczki :D A takiego psiaka chultaja to i ja mam, nawet podwyższane grządki to dla niego nie problem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to prawda, mam w skrzynkach warzywa i to nie problem, sama niewiem co mi wyrośnie w tym roku. 🙈

      Usuń
  3. Masz motywacje do dziergania, bo chce się wnusię stroić, a piesek trochę ci w ogrodzie poporządkuje, abyś za długo przy szydełku się nie zasiedziała. Sama słodycz z tych twoich milusińskich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, wesoło się zrobilo, psiak w warzywach robi mi porządki, ma szczęście, że się do kwiatków nie zbliża 😂. A dziewczynkę wiadomo, że stroić trzeba. 😁

      Usuń
  4. Piękna bluzeczka! I wnusia także.

    OdpowiedzUsuń
  5. Resztkowce cudowne.Piekna bluzeczka a mała dama słodka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nareszcie znalazłam przeznaczenie na walające się klebuszki. 😁Pozdrawiam

      Usuń
  6. Napisałam się co wlezie i uciekło się bujać😄masz komu robić bo to wnusia ja doczekałam się prawnuczka więc kocyki sweterek i dalej nie ma co dziergac
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to prawda, dla wnuczka zrobiłam, kocyk i jeden sweterek i na tym się skończyło. 😂

      Usuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅

Wrzesien

 Wrzesień u mnie miesiącem przetworów, porządkowania ogródka i wieczornym drutowaniem. Miałam okazję testować nowy sweterek od @comfortzoneknits.  Sweterek nosi nazwę Msr Grey odsyłam na stronę Renatki   https://www.instagram.com/comfortzoneknits?igsh=MWpweGIybTJ6N211Ng== Bardzo praktyczny sweterek, szybko go przybywało bo robiłam na drutach 3.75. Wzór powtarzalny więc wieczory przy filmie i drutach spedzalam.  Mam go zawsze pod ręką, a ponieważ zagościła już jesień, więc praktycznie codziennie go narzucam przed wyjściem. Napewno zrobię taki jeszcze w ciemniejszy kolorze. Chciałam zrobić go z ciemnego brązu, ale wzór byłby wtedy mało widoczny.  Muszę jeszcze przemyśleć, ale póki co wnusia spytała czy jej też taki zrobię 😅🤣 Chcialam schować się przed słońcem a fotograf zamiast powiedzieć że słabo widać to cyknął i gotowe. Ech coraz trudniej o dobrego fotografa 😅🤣. Innych fotek nie posiadam, może jeszcze się trafi okazja, żeby zrobić wyrazniejsze zdjęcia swete...