Przejdź do głównej zawartości

Marzec

 Ten miesiąc mam zaplanowany dla wnusi. Pierwszy sweterek już pokazałam. Dzis kolej na drugi. Sweterek powstał z resztek opala i flory. Pomysł na sweterek własny. Ażurowy karczek z książki dziewiarskiej. 

Chciałam zrobić jeden taki słodki i dziewczęcy sweterek i mam nadzieje że mi się udało. Sweterek jest lekko na wyrost zrobiony, żeby dziecię mogło się nim nacieszyć jeszcze jesienią . 

Najbardziej podobają jej się falbanki na rękawach i jak pokazuje mamie sweterek to mówi - baba Ania 😂😊 

Nawet pięknie pozowała do zdjęcia to wrzucam wszystkie fotki 🤭






Trzeci sweterek , tym razem z bawełny z myślą o wiośnie już dosycha.  🤭😊 

Wiec w  marcu będzie jeszcze jeden wpis. Pozdrawiam 


Komentarze

  1. Przesłodka modelka! Nic dziwnego, że się dziecku podobają falbanki - one dodają sweterkowi uroku! Na razie sweterek może robić za sukieneczkę, potem to już będzie tylko sweterkiem.
    Serdeczności;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu, mała jest taki slodyszek i się cieszy każdym nowym sweterkiem. 🤭 pozdrawiam

      Usuń
  2. Modelka cudna Aniu :) przepiękny sweterek, te kolorki schodzące w rękawek i ta falbanka super wygląda:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Beatko, dla mnie modelka najpiękniejsza w świecie 🤭

      Usuń
  3. Jaka cudna niunia.Sweterek jak sukienusia,słodka.Dzieciom lepiej trochę większe zrobić.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ze większe . Mała rośnie tak szybko , ale mam nadzieje ze na jesieni jeszcze będzie dobry. Pozdrawiam 🙂

      Usuń
  4. Aleś się napracowała przy tym sweterku! Wrabiane wzory i piękne, ażurowe falbanki dla takiej, słodkiej Strojnisi to sama przyjemność robić. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę , ale było warto ☺️🤭 pozdrawiam

      Usuń
  5. Brawa dla baby Ani, złote rączki i już. A dziewczynka już umie pozować, obie jesteście warte podziwu. Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej mnie rozśmieszyło ze mnie tak już kojarzy 😂🤭 dziękuję Honoratko

      Usuń
  6. Jak ślicznie! Jesteś niesamowicie zdolna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkiego się można nauczyć jeśli się chce 😉☺️

      Usuń
  7. Piękny sweterek, Twoja wnusia jak mała księżniczka w nim wygląda :0)
    Idealnie do małej pasuje :0) i te falbanki! :0)
    Zachwycający! :0)
    Pozdrawiam serdecznie :0)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Moniko, bardzo chciałam jej zrobić jeden taki bardzo dziewczęcy 😁

      Usuń
  8. Śliczności skomponowałaś! I wcale nie z resztek, tylko z 'końcówek włóczki', jak kiedyś napisała Zdzisia, bo resztki się źle kojarzą ;) A jakie Śliczności pozują do zdjęcia! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Wrzesien

Wrzesień był bardzo pracowity, robótkowo też, ale ponieważ brałam udział w teście , wiec chwilowo nie mogę pokazać co tam dziergałam 😉 Wakacje już minęły, a ja jeszcze nie odczułam, ze były jakieś wakacje, bardzo to był intensywny czas dla mnie . Wesele syna za mną, rodzina sie powiększa 🙂 Młody dostał się ma studia i za tydzień z dobytkiem zawozimy go do akademika .  W domu dopiero zrobi się pusto. 🤔 Gdzieś pomiędzy było jeszcze rwanie orzechów .  Więc muszę Wam powiedzieć ze z utęsknieniem czekam na moje wakacje. W planach mamy wyjazd do córki do Włoch , wiec juz odliczam dni 🙂. W prezencie zrobiłam kilka serwetek, pokaże jak już trafią do obdarowanych. 😁   W planach są oczywiście zakupy włoskiej włóczki. 🙈 Mam nadzieję , że jak wrócę to wróci też wena na dzierganie .  Pozdrawiam Was moje drogie, do zobaczenia po powrocie . 🙂

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Styczen

Żeby tradycji stało się zadość i jeden post w miesiącu przynajmniej został zamieszczony, postanowiłam się zmobilizować i coś napisać.  Czas mi biegnie pracowicie i rozrywkowo. zima to niby dla rolnika czas odpoczynku, ale przy takiej pogodzie to prawie codziennie jestem w sadzie i przycinam drzewka, a jest ich sporo. Styczeń to również dzień babci, więc obowiązkowo w tym roku już miałam w przedszkolu dwie imprezki :) Tyle z dobrych informacji, mniej ciekawe są takie, że mam wolne od robótek (problemy zdrowotne) tak w skrócie, żeby się nie zagłębiać.  Wieczorami więc nadrabiam zaległości w czytaniu i od czasu do czasu machnę coś szydełkiem. Tak żeby nie obciążać stawów, coś małego i mało pracochłonnego. Po raz pierwszy bawiłam się w usztywnianie serwetki i nawet mi się spodobało, choć serwetka w wersji mini to znalazłam dla niej zastosowanie.  Ta sama serwetka co koszyczek, ale tym razem na obręczy.  Druga mała serwetka będzie ozdobą koszyczka wielkanocnego, wiem...