Przejdź do głównej zawartości

Październik post nr 2

 Już został opublikowany, więc mogę się pochwalić. Miałam okazję testować wzór Sweet Escape Renaty Grabskiej. To już drugi sweterek z jej kolekcji, który mam w swojej kolekcji i bardzo Sobie chwalę. Sweterki są proste ale z detalami i super się noszą. Spędził ze mną wakacje w Rzymie i tam już został u córki. Będę  musiała zrobić Sobie drugi. 

Włóczkę miałam na szpuli kupowaną na Fb wełna jagnięca, miła w dotyku i cieplutka. Sweterka nie zdążyłam zważyć. Druty nr 4,5 . Więc szybko się robiło.   




Tu już na nowej właścicielce :)


Niech jej służy, a ja muszę teraz wypatrzyć sobie włóczkę na kolejny.

Komentarze

  1. Na pewno obie byłyście bardzo szczęśliwe, mama, że córce taki udany prezent przywiozła, a córka, że mama tak o nią dba. Szkoda, że nie powiększyłaś zdjęć, bo tam na pewno są ciekawe elementy, które chciałoby się obejrzeć. Spróbuję odnależć pierwowzór na Ravelry. Pozdrowienka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Honoratko jak naciśniesz zdjęcie to powinno dać się powiększyć . A sweter wart jest uwagi, jak tylko znajde odpowiednia wloczke to zrobie jeszcze jeden 😁

      Usuń
    2. Już od dawna mam w planach naukę dziergania "japońskiego ramienia", które jest trochę cofnięte na plecy. Tu podobnie wygląda. Czy u Ciebie też zaczynało się z pleców, a potem dorabiałaś do linii ramienia "przód"?

      Usuń
    3. Tak, ale z opisem udało mi sie to w koncu zrobic 🤭

      Usuń
  2. Ciekawą technikę tworzenia zastosowałaś. Sweterek wyszedł fajny, taki wycieczkowy i pewnie wygodny. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie to testowałam opis Renatki, sama nic tu nie wymyśliłam , ale fajnie sie nosi 😁😁😁 pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅

Wrzesien

 Wrzesień u mnie miesiącem przetworów, porządkowania ogródka i wieczornym drutowaniem. Miałam okazję testować nowy sweterek od @comfortzoneknits.  Sweterek nosi nazwę Msr Grey odsyłam na stronę Renatki   https://www.instagram.com/comfortzoneknits?igsh=MWpweGIybTJ6N211Ng== Bardzo praktyczny sweterek, szybko go przybywało bo robiłam na drutach 3.75. Wzór powtarzalny więc wieczory przy filmie i drutach spedzalam.  Mam go zawsze pod ręką, a ponieważ zagościła już jesień, więc praktycznie codziennie go narzucam przed wyjściem. Napewno zrobię taki jeszcze w ciemniejszy kolorze. Chciałam zrobić go z ciemnego brązu, ale wzór byłby wtedy mało widoczny.  Muszę jeszcze przemyśleć, ale póki co wnusia spytała czy jej też taki zrobię 😅🤣 Chcialam schować się przed słońcem a fotograf zamiast powiedzieć że słabo widać to cyknął i gotowe. Ech coraz trudniej o dobrego fotografa 😅🤣. Innych fotek nie posiadam, może jeszcze się trafi okazja, żeby zrobić wyrazniejsze zdjęcia swete...